BNP Paribas: Złoty na koniec br. ok. 4,40 za euro
BNP Paribas spodziewa się interwencji ministerstwa finansów na rynku walutowym pod koniec br., by umocnić złotego przed fixingiem wyznaczonym na 31 grudnia. Ministerstwo Finansów w przeszłości wymieniało unijne pieniądze za pośrednictwem BGK.
Analitycy przewidują, że złoty może się umocnić do 4,40 do euro, ale nie sądzą, by złoty przełamał próg 4,40, o ile resortu finansów nie wesprze NBP swoją interwencją.
"Poziom długu do PKB (poniżej 55 proc. - PAP) wygląda na bezpieczny, ale sądzimy, że w I kw. 2012 r. złoty i inne waluty Europy Centralnej muszą być słabe, ponieważ gospodarki regionu wyhamują" - napisali w piątkowym komentarzu.
BNP Paribas w 2012 r. przewiduje dla Polski wzrost PKB w wys. 2,8 proc. wobec 4,1 proc. za 2011 r.
Ok. 1/3 zadłużenia Polski denominowana jest w walutach obcych. Poziom długu ustala się po kursie złotego na koniec roku kalendarzowego. Rząd sugerował, że może zmienić tę metodologię od najbliższego roku.
Przekroczenie 55 proc. długu publicznego do PKB nakłada na rząd konstytucyjny obowiązek przedstawienia zrównoważonego budżetu w kolejnym roku.
- - - - -
- Możliwe jest umocnienie złotego na początku tygodnia, jeżeli nastroje na świecie nie zmienią się do tego czasu - uważają dilerzy. Ich zdaniem możliwa jest stabilizacja na rynku długu w najbliższych dniach i lekkie umocnienia pod koniec roku.
- Dzisiaj złoty umocnił się wraz z poprawą sentymentu na świecie i oczekiwaną aktywnością BGK. Nie widziałem aktywności BGK, więc trudno mi powiedzieć, czy dzisiaj był na rynku - powiedział PAP Karol Zaluski, diler walutowy ING Banku Śląskiego.
- Jeżeli globalnie niewiele się zmieni, to na początku tygodnia chwilę będziemy w trendzie umacniającym złotego w korekcie trendu osłabiającego. Złoty może zejść na poziom między 4,40 a 4,50/EUR. Będzie to uzależnione od działań BGK. Płynność na rynku zmniejszy się, więc jak rynek zobaczy BGK, to pewnie będzie starał się grać w tą samą stronę. Pod warunkiem, że sytuacja światowa będzie na to pozwalać - dodał.
Dilerzy SPW oczekują stabilizacji na rynku długu w najbliższych dniach i lekkiego umocnienia pod koniec roku.
- Dzisiaj było pozytywnie na rynku długu. Nastąpiło umocnienie obligacji. Związane było to z umocnieniem złotego i poprawą nastrojów. Wczoraj było podane bardzo dobre wykonanie budżetu. Od tego czasu mocne są obligacje, myślę, że to było główne wydarzenie - powiedział PAP Maciej Gałuszka, diler SPW Kredyt Banku.
Deficyt budżetu państwa po listopadzie 2011 roku wyniósł 21.563,9 mln zł, co daje 53,6 proc. deficytu planowanego na poziomie 40,2 mld zł - podało w czwartek w komunikacie Ministerstwo Finansów.
- Najbliższe dni przed świętami przyniosą pewnie zmniejszone obroty na rynku obligacji. Powinno być stabilnie z lekkim umocnieniem pod koniec roku. Na świecie powinno się uspokoić, większy apetyt na ryzyko powinien się pojawić. Dobre dane budżetowe mogą mieć na to wpływ - dodał Gałuszka
Sprawdź bieżące notowania walut na stronach
Biznes INTERIA.PL