Do końca tygodnia złoty powinien być stabilny

Zdaniem ekonomistów, do końca tygodnia notowania złotego powinny być stabilne, handlowany będzie w przedziale 4,1450-4,1900 za euro. Analitycy oceniają, że w tym tygodniu brakuje publikacji, które mogłyby znacząco wpłynąć na kwotowania krajowej waluty. Dla długu wydarzeniem tygodnia jest środowa aukcja obligacji.

- Wydaje się, że najbliższe dni nie powinny znacząco różnić się od tego co dziś obserwowaliśmy na rynku. Nie widać publikacji, które mogłyby wprowadzić jakieś ożywienie w handlu walutą, więc notowania powinny być spokojne. Także piątkowy odczyt inflacji będzie miał większe znaczenie dla rynku długu niż złotego - powiedział Bartłomiej Rostek, diler walutowy z banku ING.

- Złoty do weekendu powinien być wyceniany w przedziale 4,1450-4,1900 za euro - dodał.

Dane o inflacji w styczniu GUS opublikuje w piątek, 15 lutego o godz. 14.00.

- Dziś mieliśmy dość spokojny dzień, poruszaliśmy się w wąskim przedziale kwotowań. Rano kurs EUR/PLN zszedł poniżej poziomu 4,15, ale w ciągu dnia znów wrócił wyżej i obecnie jest zbliżony do piątkowego zamknięcia - powiedział Rostek.

Reklama

- Można więc powiedzieć, że dzień był zupełnie spokojny, bez większych wahań - dodał.

DŁUG W OCZEKIWANIU NA AUKCJĘ

Zdaniem Witolda Woźniaka, dilera SPW z Kredyt Banku, rynek obligacji czeka na środową aukcję, która pokaże jakie jest zapotrzebowanie na krótkie papiery.

- W tym tygodniu są dwa wydarzenia, które mogą mieć znaczący wpływ na sytuację na rynku długu. W piątek GUS opublikuje dane o inflacji, natomiast wcześniej, w środę MF przeprowadzi przetarg na obligacje. Ten przetarg pokaże, jakie jest zainteresowanie rynku na papiery dwuletnie. Póki co wielkiego potencjału wzrostowego dla obligacji 2-letnich nie widać, ale trzeba poczekać do aukcji - powiedział Woźniak.

- W odpowiedzi na opublikowaną podaż na środę rentowności papierów 2-letnich nieznacznie dziś wzrosły. To pokazuje, że aukcja będzie miała znaczenie - dodał.

Ministerstwo Finansów zaoferuje w środę 13 lutego obligacje OK0715 oraz WZ0124 łącznie za 3,0-5,0 mld zł.

Zdaniem Woźniaka, nieco mniej gołębie wypowiedzi członków RPP sprawiły, że na poniedziałkowej sesji wzrastały rentowności na całej krzywej, ale szczególnie papierów 5- i 10-letnich.

- Sesja rozpoczęła się dość pozytywnie, natomiast dość kontrowersyjna wypowiedź Anny Zielińskiej-Głębockiej, która powiedziała, że cykl łagodzenia polityki pieniężnej ma się powoli ku końcowi wprowadził lekką przecenę papierów. Także wypowiedź Elżbiety Chojny-Duch była nieco mniej gołębia co wzmogło nerwowość na rynku i wsparło wiarę w to, że bliżej już do końca obniżek i końca cyklu - powiedział Woźniak.

- Taka interpretacja tych wypowiedzi spowodowała redukcję dłuższych pozycji - dodał.

         poniedz.  poniedz.  piątek
            16.05      9.15   16.35
EUR/PLN    4,1565    4,1428  4,1477
USD/PLN    3,1088    3,0998  3,1010
EUR/USD    1,3370    1,3364  1,3383
OK0714       3,37      3,35    3,35
PS0418       3,61      3,55    3,55
DS1023       4,00      3,92    3,98
PAP
Dowiedz się więcej na temat: złoty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »