​Fed obniża stopy proc.; podejmuje interwencję z pięcioma bankami centralnymi

Amerykański Fed w niedzielę obniżył interwencyjnie stopy proc., by wesprzeć gospodarkę zagrożoną konsekwencjami epidemii COVID-19. Fed zapowiedział skoordynowaną akcję z największymi pięcioma bankami centralnymi świata, by zapewnić płynność systemu finansowego.

Fed, który obniżył niespełna dwa tygodnie wcześniej stopy procentowe, poinformował w niedzielę, że obniża stopy funduszy federalnych do 0-0,25 proc. i rozluźnia normy dotyczące rezerw bankowych, by zwiększyć podaż kredytów.

Bank centralny USA wdroży też w poniedziałek program skupu aktywów (tzw. luzowanie ilościowe - QE) o wartości 700 mld dol.

Rezerwa Federalna rozpoczęła też skoordynowaną kampanię z Bank of England (BoE), bankami centralnymi Japonii, Kanady, Szwajcarii i Europejskim Bankiem Centralnym (EBC), by zapewnić globalną płynność systemu finansowego dzięki obniżeniu oprocentowania kredytów dolarowych.

Reklama

Podjęcie takich kroków ma sprawić, że banki na świecie będą nadal mieć wystarczający dostęp do dolarów USA, by móc udzielać pożyczek przedsiębiorstwom działającym poza Stanami Zjednoczonymi - pisze Associated Press.

Sześć banków centralnych, które podjęły niedzielną interwencję, ma też zamiar zaoferować trzymiesięczne kredyty dolarowe oprocentowane niżej niż teraz.

Gubernator Bank of England Mark Carney napisał we wspólnym oświadczeniu z Andrew Baileyem, który w poniedziałek zastąpi go na stanowisku szefa BoE, że "kroki podjęte przez banki centralne poprawią światową płynność finansową poprzez obniżenie cen i wydłużenie maksymalnego czasu trwania operacji pożyczkowych w dolarach amerykańskich".

Jak podaje AFP, Fed zamierza utrzymać stopę proc. bliską zera do czasu, gdy gospodarka ustabilizuje się po kryzysie spowodowanym epidemią koronawirusa.

Prezydent USA Donald Trump powiedział po ogłoszeniu decyzji Fed, że są to "dobre wiadomości", które "czynią go bardzo szczęśliwym".

AFP podaje jednak, że przewiduje się, iż w poniedziałek na nowojorskich giełdach dojdzie do bardzo dużych spadków. Tuż po ogłoszeniu decyzji Fed cena złota wzrosła o 3,5 proc.

Wkrótce po ogłoszeniu decyzji Fed, EBC i banków centralnych Japonii, Kanady, Szwajcarii oraz Wielkiej Brytanii, Bank Rezerw Nowej Zelandii ogłosił, że obniża stopy proc., a według Reutera na podobny krok zdecyduje się prawdopodobnie Bank Rezerw Australii.

Nieoczekiwana decyzja Fed oznacza, że obawia się on, iż pandemia koronawirusa doprowadzi do wyhamowania wzrostu gospodarczego w USA w najbliższych miesiącach, a centralny bank Ameryki gotów jest podjąć wszelkie działania, by do tego nie dopuścić w sytuacji, w której już teraz zagrożona jest poważnie dynamika gospodarcza w Stanach Zjednoczonych - komentuje AP.

Obniżenie stóp proc., po serii chaotycznych spadków i wzrostu na nowojorskiej giełdzie w ostatnich dwóch tygodniach, jest reakcją na paniczne zachowania inwestorów, które doprowadziły do rekordowych zawirowań na Wall Street - pisze Reuters.

Kroki, jakie podjął Fed przypominają jego politykę w latach kryzysu finansowego - w 2008 roku bank obniżył stopy proc. niemal do zera i utrzymywał je na tym poziomie przez siedem lat - przypomina AP.

- Decyzja banku centralnego USA "potwierdza, że Fed uważa, iż gospodarka zmierza bardzo szybko ku recesji - ocenił Adam Posen, szef waszyngtońskiego think tanku Peterson Institute for International Economics. 

Szef Bank of England: Wspólne działania banków poprawią płynność

- Niedzielny wspólny ruch sześciu największych banków centralnych świata w celu zwiększenia dostępu do dolara pomoże poprawić płynność globalnego systemu finansowego i złagodzić napięcia na światowych rynkach - powiedział gubernator Bank of England, Mark Carney.

Wcześniej w niedzielę wieczorem amerykańska Rezerwa Federalna obniżyła stopy procentowe do niemal zera, wznowiła zakup obligacji i uruchomiła inne środki z pakietu narzędzi kryzysowych, aby spróbować pomóc światowej gospodarce, która została dotknięta pandemią koronawirusa. Krok ten został podjęty z Europejskim Bankiem Centralnym, Bank of Englad (BoE) oraz bankami centralnymi Japonii, Szwajcarii i Kanady.

- Dzisiejsze skoordynowane działania głównych banków centralnych poprawią światową płynność finansową poprzez obniżenie cen i wydłużenie maksymalnego czasu trwania operacji pożyczkowych w dolarach amerykańskich - napisał Carney we wspólnym oświadczeniu z Andrew Baileyem, który w poniedziałek zastąpi go na stanowisku gubernatora BoE.

W środę Bank Anglii sam obniżył główną stopę procentową z 0,75 proc. do rekordowo niskiego poziomu 0,25 proc. Był to pierwszy przypadek od kryzysu finansowego z 2008 roku, gdy Bank Anglii zdecydował się na zmianę stóp procentowych poza ustalonymi terminami posiedzeń Komitetu Polityki Monetarnej.

Trump uspokaja: Nie ma potrzeby gromadzenia zapasów

- Nie ma potrzeby gromadzenia zapasów; sklepy w Stanach Zjednoczonych pozostaną otwarte - zapowiedział w niedzielę na konferencji prasowej prezydent USA Donald Trump. Konferencja głowy państwa odbyła się już po ogłoszeniu przez Fed obniżki stóp procentowych.

Trump przekazał też, że przedstawiciele detalistów poprosili go o zaapelowanie do Amerykanów, by kupowali "trochę mniej". - Nie musicie aż tyle kupować. Spokojnie. Rozluźnijcie się - mówił.

W obawie przed koronawirusem Amerykanie od kilku dni masowo udają się do sklepów w celu gromadzenia zapasów. Prowadzi to do lokalnych niedoborów niektórych produktów.

Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT 2019
Na niedzielnej konferencji Trump pochwalił też decyzję Rezerwy Federalnej o obniżeniu stóp procentowych. Nazwał to "dobrą wiadomością".

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Fed | zmiana stóp procentowych USA | Donald Trump
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »