Jak będziemy reagować na wzrost inflacji?
W minionym roku inflacja była najwyższa w listopadzie i wynosiła 2,5 proc. licząc rok do roku. Podobnie było w 2016 r., gdy inflacja wzrosła do poziomu 1 proc. Przez ten okres oprocentowanie lokat niemal nie zmieniło się, a średnia wynosi 1,5 proc.
Możliwe, że do lokat zniechęcać będzie nie tylko inflacja, ale także sytuacja na warszawskiej giełdzie. - W 2017 r. indeks największych spółek, czyli WIG-20 wzrósł o 26 proc. - mówi w rozmowie z MarketNews24 Adam Wolski, RDM Wealth Management. - To przełożyło się na rynkowy wzrost krajowych funduszy inwestycyjnych.
Można się spodziewać dalszego odwrotu od lokat, zwłaszcza jeżeli okaże się, że inflacja jest wyższa niż założono w uzasadnieniu do ustawy budżetowej, gdzie przyjęto, że wyniesie 2,3 proc.
Jeżeli inflacja będzie przyśpieszać pod koniec 2018 roku, to w najbardziej niekorzystnej sytuacji będą ci, którzy zdecydowali się na długoterminowe lokaty.