Kiedy dolar po 2 złote?
W piątek euro było najdroższe w historii w stosunku do dolara, osiągając blisko 1,44 USD. Złoty umacniał się do euro i dolara. Z kolei notowania franka szwajcarskiego osiągnęły najniższy od ponad 10 lat poziom w stosunku do złotego, w piątek oscylowały one poniżej 2,17 zł - podali analitycy.
"W ciągu najbliższych paru lat złoty będzie wciąż silny. Wynika to z siły naszej gospodarki" - powiedział główny ekonomista First International Traders DM, Marek Rogalski. Dodał, że na umocnienie złotego wpłynie też podjęcie przez nowy rząd bardziej radykalnych działań w celu zmniejszenia dziury budżetowej i przyspieszenie przyjęcia euro.
Według niego, jeśli chodzi o firmy, to szkodziłaby im tylko sytuacja, w której złoty umacniałby się szybko w krótkim czasie. "Jeśli to jest proces długotrwały, to przedsiębiorstwa mają czas na dostosowanie się do tych warunków" - powiedział.
Odnosząc się do relacji euro do dolara, Rogalski uważa, że silne euro będzie powodowało "pewne minusy" dla gospodarki europejskiej, która w dłuższym okresie będzie na tym tracić. Według niego, spowoduje to, że polscy eksporterzy mogą mieć trudniej na rynku europejskim.
Przypomniał, że już obecnie we Francji i Włoszech pojawiają się głosy, iż jest to zbyt wysoki kurs euro. "Opłacalność europejskiego eksportu do Japonii czy Chin jest w sumie zerowa. Nic na razie nie zmienia tego trendu" - powiedział.
Z kolei - jak powiedział - słaby frank w stosunku do złotego "niewątpliwie cieszy kredytobiorców, którzy kilka lat temu zaciągnęli zobowiązania w tej walucie".