Kto powie Grecji sprawdzam?

Rozmowy, które od soboty toczyły się w Brukseli między Grecją a jej wierzycielami, zakończyły się w niedzielę bez porozumienia z powodu "znacznych rozbieżności" - poinformował rzecznik Komisji Europejskiej. Dodał, że greckie propozycje "pozostają niepełne".

"Oczekujemy, że dziś kurs EURPLN pozostanie w pobliżu 4,15. Większe zmiany mogą wystąpić w kolejnych dniach tygodnia pod wpływem danych z kraju (nasze prognozy powyżej konsensusu), sygnałów z FOMC i wieści ws. Grecji" - piszą analitycy BZ WBK.

We wtorek rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej.

Rynek zakłada, że Fed pozostawi w tym tygodniu stopy procentowe bez zmian. Z uwagą będzie analizowany natomiast komunikat oraz konferencja prasowa prezes banku Janet Yellen. Fed ponownie prawdopodobnie podkreśli, że termin podwyżki stóp procentowych zależy od danych makro.

"Przełomu w obowiązujących trendach nie spodziewamy się podczas dzisiejszej sesji. Złoty pozostanie pod umiarkowaną presją w obliczu wciąż nierozwiązanych problemów Grecji. Kalendarium publikacji nie zawiera odczytów mogących w istotny i trwały sposób wpłynąć na notowania" - oceniają analitycy Banku Millennium.

Rynek długu pozostanie pod wpływem Grecji i komentarzy po posiedzeniu Fed.

"Sądzimy, że w krótkim terminie rentowności i IRS zostaną na podwyższonym poziomie, a kluczowym czynnikiem, który będzie decydował o kierunku notowań będzie zapewne Grecja. Jeśli wydźwięk posiedzenia FOMC nie będzie zbyt jastrzębi, to polski rynek mógłby zyskać, ale byłoby to jedynie chwilowe jeśli nie towarzyszyłyby temu pozytywne wieści ws. Grecji" - oceniają analitycy BZ WBK.