Kurs liry tureckiej szoruje po dnie. "To, co w Turcji się dzieje, to jest fenomen"

Oprac.: Paulina Błaziak

waluty

Środa, 7 czerwca 2023 (09:52)

Kurs liry tureckiej osiągnął swoje historyczne minimum. Od ogłoszenia wyników wyborów prezydenckich, w których po raz kolejny wygrał Recep Tayyip Erdogan, waluta Turcji osłabła o 17 proc. Zdaniem analityków przy wysokiej inflacji i niskich stopach procentowych nie ma obecnie warunków do umocnienia liry.

Turcja po raz kolejny boryka się ze słabnącą walutą. Kurs liry tureckiej w parze z dolarem amerykańskim jest obecnie na najniższym w historii poziomie. Za jednego dolara trzeba dziś zapłacić 23 liry (dla porównania: rok temu było to 17 lir, dekadę temu - 2 liry).

Reklama

TRY

0,1248 0,0001 0,08%

Kurs kupna -
Kurs sprzedaży -
Mnożnik 1
Kod waluty TRY
Symbol waluty 627
Kraj Turcja

Zobacz również: INR CLP ILS

Historyczne spadki wartości liry

Jak zauważył Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl od wyborów prezydenckich kurs liry spadł o 17 proc. Dodał, że prognozy o osiągnięciu ceny dolara na poziomie 23 lir zrealizowały się w tydzień.

W rozmowie z Interią Marek Rogalski, analityk walutowy DM BOŚ tłumaczył, że to, co widzimy na wykresach jest efektem wyniku wyborów prezydenckich.

- To, że lira tak traci, to widzimy nie od dzisiaj. Ostatnie przyspieszenie w spadkach wynika z tego, że rynek miał cichą nadzieję, że Erdogan odejdzie i że coś się zmieni - powiedział ekspert.

Rozczarowanie rynku po wyborach

Rogalski wyjaśnił, że turecki prezydent ma moc sprawczą przy nominacji szefa banku centralnego, który "ślepo wykonuje polecenia". A w obecnej sytuacji gospodarczej tego kraju, gdzie inflacja wyniosła w maju 39,6 proc. (po wyraźnych spadkach), przy niskich stopach procentowych nie ma warunków do umacniania się waluty.

- To, co w Turcji się dzieje, to jest fenomen. Przy takiej inflacji zaczęto obniżać poziom stóp procentowych. W zeszłym roku, gdy na świecie były podwyżki, w Turcji były obniżki. To tłumaczy, dlaczego ta lira taka jest. Rynek miał nadzieję, że gdy Erdogan odejdzie, przyjdzie człowiek z opozycji i coś z tym zrobi, może np. zmieni osobę w banku centralnym - mówił analityk.

Zdaniem Rogalskiego osłabienie liry wynika więc z efektu rozczarowania i braku planu działań ku normalizacji inflacji. Nie przewiduje on rychłej zmiany trendu na rynku walutowym - chyba, że dojdzie do zapowiedzi podwyżek stóp procentowych.