Kursy walut. Dolar blisko psychologicznej granicy
Czwartek upłynął na rynku walutowym pod znakiem osłabienia złotego w stosunku do głównych walut. Dolar sięgnął 3,99 zł i znalazł się blisko psychologicznej granicy 4 zł. Euro także umacniało się w stosunku do złotego - ok. 18.30 kosztowało 4,31 zł, a wcześniej sięgnęło 4,32 zł. Frank szwajcarski wyceniany był (18.30) na 4,60 zł.
Dolar się umacnia w reakcji na mocne dane z USA (wzrosła sprzedaż detaliczna). Zdaniem ekspertów, konsumpcja i silny rynek pracy będą wywierać presję inflacyjną, a to może hamować zapędy władz monetarnych do obniżek stóp procentowych (wydają się przesądzone, ale dyskusji wciąż podlega ich skala).
W czwartek Departament Handlu USA podał, że sprzedaż detaliczna w USA we wrześniu wzrosła o 0,4 proc. miesiąc do miesiąca. Analitycy oczekiwali, że sprzedaż wzrośnie o 0,3 proc.
Z kolei Departament Pracy USA poinformował, że liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wyniosła 241 tys. Ekonomiści spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 258 tys. wobec 260 tys. poprzednio.
"Publikacje danych z rynku pracy w USA okazały się lepsze od spodziewanych. Być może nastąpi tam rewizja oczekiwań co do skali obniżek w USA" - potwierdza Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego w komentarzu dla Polskiej Agencji Prasowej.
Jest jeszcze jeden powód umocnienia dolara - to sytuacja na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie - zawieruchy geopolityczne umacniają amerykańską walutę traktowaną jako tzw. bezpieczną przystań na niepewne czasy.
W czwartek na rynki walutowe wpływ miała decyzja EBC o obniżeniu stóp procentowych. Europejski Bank Centralny, zgodnie z oczekiwaniami obniżył stopy procentowe o 25 pb.
"W komunikacie wskazano, że EBC nie nakreśla dalszej ścieżki stóp, ale jednocześnie na konferencji prezes Lagarde wskazała, że bank centralny oczekuje dalszego spadku inflacji. Dodatkowo, sporo publikowanych ostatnio wskaźników potwierdza słabość gospodarki. Rynki potraktowały to jako zapowiedź kolejnych obniżek" - komentuje Monika Kurtek.
Ekonomiści przewidują, że w piątek może utrzymać się trend osłabienia złotego.
***