W ciągu dnia złoty umocnił się. Rano za euro trzeba było zapłacić 4,28 zł. Cena dolara sięgała 3,70 zł, a franka szwajcarskiego - 4,58 zł.
Kursy walut 6 sierpnia. Niepewność na rynkach, inwestorzy czekają na rozwój wydarzeń
"Dolar utrzymuje się w ostatnim, wąskim przedziale wahań, ponieważ inwestorzy wstrzymali się z zajmowaniem pozycji po porcji słabych danych z USA oraz w oczekiwaniu na decyzję prezydenta Donalda Trumpa dotyczącą obsadzenia wakatu w Radzie Gubernatorów Rezerwy Federalnej. (...) Dane opublikowane tego samego dnia pokazały, że aktywność w sektorze usług w USA niespodziewanie zatrzymała się w lipcu, podczas gdy koszty nakładów wzrosły najbardziej od niemal trzech lat, co podkreśla wpływ taryf Trumpa na gospodarkę, który zaczyna również negatywnie odbijać się na wynikach spółek (również w trwającym sezonie wynikowym)" - wskazuje Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.
Podkreśla, że inwestorzy czekają na rozwój wydarzeń w Fed i kolejne decyzje ws. stóp procentowych.
Niepewność na rynkach jest zwiększona również ze względu na kolejne kroki w polityce celnej USA.
"Minął termin na negocjacje handlowe z USA, w życie weszły więc znacznie wyższe cła dla wielu krajów. W nocy z czwartku na piątek zmienność pozostała jednak dość ograniczona, co łączymy w dużej mierze z faktem, że zawarto wcześniej większość najważniejszych porozumień, a wyższe stawki względem Szwajcarii (39 proc.) czy Kanady (35 proc.) będą obowiązywać tylko przez jakiś czas. W przyszłym tygodniu dobiega końca rozejm w wojnie handlowej między USA i Chinami, ale jego przedłużenie wydaje się niemal pewne" - oceniają analitycy Ebury.
