Kursy walut. Ile kosztują euro, dolar i frank w czwartek, 7 grudnia?
W czwartkowy poranek złoty nieznacznie osłabił się w stosunku do dolara. Kurs polskiej waluty pozostał za to stabilny względem euro oraz franka szwajcarskiego. Grudniowa decyzja Rady Polityki Pieniężnej o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie wpłynęła pozytywnie na notowania złotego.
W czwartek rano jeden dolar kosztował 4,01 zł. Oznacza to marginalne umocnienie się amerykańskiej waluty na tle polskiej w porównaniu do kursu ze środy, z ok. godz. 18:00. Wówczas notowania w tej relacji utrzymywały się na poziomie 4,00 zł.
Znaczących zmian w kursach nie odnotowano w tym czasie w relacjach złotego do euro. Wspólna waluta zarówno w środowe popołudnie, jak i w czwartek ok. godz. 8:00 kosztowała 4,32 zł.
Podobnie sprawa miała się na notowaniach polskiej i szwajcarskiej waluty. Za franka w obu przypadkach należało zapłacić 4,58 zł.
USD/PLN
- Kurs kupna 3,9139
- Kurs sprzedaży 3,9174
- Max 3,9202
- Min 3,9174
- Kurs średni 3,9157
- Kurs odniesienia 3,9225
EUR/PLN
- Kurs kupna 4,2586
- Kurs sprzedaży 4,2621
- Max 4,2614
- Min 4,2610
- Kurs średni 4,2604
- Kurs odniesienia 4,2635
CHF/PLN
- Kurs kupna 4,3054
- Kurs sprzedaży 4,3095
- Max 4,3127
- Min 4,3084
- Kurs średni 4,3075
- Kurs odniesienia 4,3138
W środę 6 grudnia zakończyło się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Władze monetarne w Polsce postanowiły wstrzymać się od zmian w zakresie wysokości stóp procentowych. Główna stopa Narodowego Banku Polskiego, tj. referencyjna, nadal wynosi 5,75 proc.
Taki ruch był prognozowany przez ekonomistów. Wpływ na wstrzymanie się od decyzji miały głównie dwa czynniki - pierwszym jest niepewność co do przyszłorocznej polityki fiskalnej nowego rządu. Drugi natomiast jest powiązany z komunikatem RPP po listopadowej decyzji, która także przyniosła pauzę w cyklu luzowania. Wówczas przedstawiciele władz monetarnych podkreślili, że wcześniejsze obniżki były "dostosowaniem stóp procentowych" do obecnych warunków.
Zdaniem ekonomistów z mBanku oraz PKO BP, RPP może obniżyć stopy procentowe najwcześniej w marcu, ale nie musi. Wówczas bank centralny opublikuje nową projekcję makroekonomiczną, w której zostaną uwzględnione wydatki z budżetu państwa na przyszły rok, więc trafniejsze będzie przewidzenie kształtowania się inflacji w późniejszych okresach.
W czwartek natomiast zostaną opublikowane dane dot. PKB strefy euro w III kwartale. Według konsensusu rynkowego, na przestrzeni lipca i września gospodarki eurolandu skurczyły się o 0,1 proc. w porównaniu do wcześniejszego kwartału, natomiast w relacji rocznej nieznacznie urosły - również o 0,1 proc.
W piątek amerykańskie Biuro Statystyki Pracy opublikuje dane o sytuacji na rynku pracy w największej gospodarce świata. Prognozowane jest utrzymanie się stopy bezrobocia na poziomie 3,9 proc. Oba te wydarzenia mogą znaleźć odzwierciedlenie w kursach euro i dolara.
