Kursy walut. Ile kosztują euro, dolar i frank w poniedziałek, 8 stycznia?
Na początku tygodnia złoty pozostał w stabilnej relacji względem franka szwajcarskiego, natomiast tracił na tle euro oraz dolara. Wydarzeniem nadchodzącego tygodnia będzie pierwsza w 2024 r. decyzja Rady Polityki Pieniężnej dotycząca stóp procentowych.
W poniedziałkowy poranek za jednego dolara należało zapłacić niemal 3,98 zł. Oznacza to osłabienie się polskiej waluty na tle amerykańskiej na początku tygodnia. Jeszcze w piątek ok. godz. 18 kurs w tej relacji wynosił 3,96 zł.
Podobny scenariusz zrealizował się na notowaniach złotego do euro. Wspólna waluta ok. godz. 7 w poniedziałek kosztowała 4,35 zł, czyli więcej niż przed weekendowym zamknięciem notowań. W piątkowe popołudnie kurs wyniósł bowiem 4,34 zł.
Natomiast w relacji złotego do franka nie odnotowano znaczących wahań. Zarówno w piątek, jak i w poniedziałek szwajcarska waluta kosztowała 4,67 zł.
USD/PLN
- Kurs kupna 3,9227
- Kurs sprzedaży 3,9262
- Max 3,9233
- Min 3,9229
- Kurs średni 3,9245
- Kurs odniesienia 3,9216
EUR/PLN
- Kurs kupna 4,2902
- Kurs sprzedaży 4,2937
- Max 4,2915
- Min 4,2903
- Kurs średni 4,2920
- Kurs odniesienia 4,2896
CHF/PLN
- Kurs kupna 4,4373
- Kurs sprzedaży 4,4413
- Max 4,4465
- Min 4,4403
- Kurs średni 4,4393
- Kurs odniesienia 4,4396
W poniedziałek 8 stycznia rozpocznie się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Decyzję gremium dotyczącą stóp procentowych poznamy we wtorek. Choć inflacja na koniec 2023 r. wyhamowała do 6,1 proc. w relacji rocznej - tak wynika ze wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego za grudzień - tak na ewentualną obniżkę stóp procentowych na razie się nie zanosi.
Wpływ na to ma dalsza niepewność co do kształtowania się wydatków z kasy państwa w 2024 r. Przypomnijmy, że obecnie projekt ustawy budżetowej jest w trakcie procesowania, a jego ewentualne przegłosowanie może nastąpić najwcześniej 10-11 stycznia, w trakcie obrad Sejmu. Jeszcze przed końcem roku ekonomiści z największych banków w Polsce, w tym z PKO BP, mBanku czy Pekao prognozowali, że zmiana stóp procentowych może - ale nie musi - nastąpić najwcześniej w marcu br. Wówczas Narodowy Bank Polski opublikuje projekcję makroekonomiczną, która uwzględni potrzeby finansowe państwa zaprojektowane przez nowy rząd.
Jednocześnie pierwszy pełny roboczy tydzień w nowym roku nie będzie obfitował w wydarzenia makroekonomiczne. Poza decyzją RPP obserwatorzy polskiej gospodarki będą śledzić poczynania parlamenty dotyczące wcześniej wspomnianego projektu ustawy budżetowej. Natomiast w innych krajach najciekawszymi publikacjami będą m.in. raporty o inflacji konsumenckiej za grudzień w USA, które poznamy w czwartek oraz analogiczne dane dla Hiszpanii i Francji, które zostaną przekazane dzień później.
