We wtorek (25.02) wieczorem euro kosztowało 4,14 zł, dolar wyceniany był na 3,94 zł, a frank szwajcarski - 4,42 zł.
Kursy walut. Czeka nas osłabienie złotego?
W perspektywie najbliższych sesji ryzyko wykształcenia korekty wzrostowej na EUR/PLN jest znaczące - oceniają w porannych komentarzach ekonomiści.
"Podparty postępującymi, słabszymi odczytami makro z USA, globalny tryb risk-off może w naszej opinii w perspektywie kolejnych dni eskalować, szczególnie że na horyzoncie po poniedziałkowych wypowiedziach Donalda Trumpa temat ceł - przynajmniej na import z Meksyku i Kanady - prawdopodobnie w przyszłym tygodniu powróci. Tym samym ryzykowne aktywa, w tym waluty EM, mogą znaleźć się pod presją, a złoty technicznie jest już mocno wykupiony" - napisano w raporcie PKO BP.
"Uwzględniając powyższe, uważamy, że w perspektywie najbliższych sesji ryzyko wykształcenia korekty wzrostowej głównie na EUR/PLN jest znaczące, jednak aby taka korekta mogłaby przerodzić się w większe odreagowanie, kurs musiałby powrócić powyżej 4,16-4,17, gdzie widzimy najbliższe techniczne opory" - dodano.
W środę w kalendarzu ekonomicznym nie zaplanowano publikacji nowych danych krajowych.