Złoty po okresie przejściowego lekkiego umocnienia po czwartkowym (9.11) briefingu prezesa NBP Adama Glapińskiego - który zasugerował, że Rada Polityki Pieniężnej będzie ostrożna w kwestii dalszego luzowania polityki monetarnej przynajmniej do marca - odnotował marginalne straty wobec głównych walut.
Piątkowa sesja na krajowym rynku nie będzie obfitowała w wydarzenia mogące znacząco wpłynąć na notowania - w kalendarzu brakuje istotnych publikacji makroekonomicznych, a rynek jest mało płynny przed przypadającym 11 listopada świętem państwowym.
Inwestorzy będą natomiast wyczekiwać wieczornej decyzji agencji ratingowej Fitch ws. aktualizacji ratingu Polski, pierwszej po wyborach parlamentarnych z 15 października. W powszechnym oczekiwaniu ekonomistów, Fitch nie zdecyduje się na zmianę ratingu naszego kraju.
Pewnym impulsem dla złotego może się również dzisiaj okazać czynnik polityczny - w południe liderzy partii opozycyjnych, które mają realną szansę na utworzenie większościowego rządu, mają zaprezentować umowę koalicyjną.
