Mocny akcent na zakończenie dnia

Złoty osłabił się w czwartek do dolara i umocnił do euro. O godzinie 18:37 za tę pierwszą walutę trzeba było zapłacić 2,8703 zł, natomiast za drugą 3,8949 zł. Oznacza to odpowiednio wzrost o 2 gr i szpadek o 0,9 gr.

Złoty osłabił się w czwartek do dolara i umocnił do euro. O godzinie 18:37 za tę pierwszą walutę trzeba było zapłacić 2,8703 zł, natomiast za drugą 3,8949 zł. Oznacza to odpowiednio wzrost o 2 gr i szpadek o 0,9 gr.

Przez większość dnia handel na rynku walutowym upływał pod znakiem umiarkowanych wahań. Ciekawiej zrobiło się dopiero po godzinie 15-tej, gdy w reakcji na przyśpieszenie spadków przez EUR/USD, kurs USD/PLN ruszył do góry, natomiast para EUR/PLN najpierw spadła z 3,90 zł do dziennego minimum na poziomie 3,8833 zł, a następnie odrobiła te straty.

W piątek sytuacja na rynku walutowym będzie dalej kształtowana przez nastroje na rynkach globalnych i zmiany EUR/USD. Bezpośredni impuls stanowić będą publikowane jutro dane z amerykańskiego rynku pracy. Oczekuje się wzrostu stopy bezrobocia z 9,7 proc. do 9,8 proc., przy jednoczesnym spadku liczby zatrudnionych w sektorze pozarolniczym o 50 tys.

Reklama

Wyraźnie gorsze od oczekiwań dane mogą popsuć nastroje i zmniejszyć apetyty na ryzyko, co znalazłoby odbicie w osłabieniu złotego. I odwrotnie. Lepsze dane będą impulsem do jego umocnienia.

Sytuacja techniczna na wykresach USD/PLN i EUR/PLN pozostaje korzystna dla polskiej waluty. Zwraca jednak uwagę powolne wyhamowanie tendencji spadkowej na tej drugiej parze. To może prowokować 1-2 dniową realizację zysków z krótkich pozycji.

Marcin R. Kiepas

x-Trade Brokers DM SA
Dowiedz się więcej na temat: akcent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »