NBP: Gotówki wystarczy dla wszystkich klientów banków
Gotówki wystarczy dla wszystkich klientów banków; gotówka do banków komercyjnych jest wydawana przez NBP na bieżąco, w całym kraju, bez żadnych opóźnień i ograniczeń - oświadczył bank centralny w piątkowym komunikacie.
"Narodowy Bank Polski informuje, że w skarbcach oddziałów okręgowych przechowywane są znaczne zasoby gotówki. Składają się na nie: zapas logistyczny, który znacznie przekracza zwiększone zamówienia banków oraz dodatkowo zapas strategiczny wysokich nominałów banknotów, który może w każdej chwili zostać uruchomiony i postawiony do dyspozycji klientów banków" - podał NBP w komunikacie.
Jak dodano, gotówka do banków komercyjnych jest wydawana przez NBP "na bieżąco, w całym kraju, bez żadnych opóźnień i ograniczeń". "Z powodu zwiększonych wypłat klientów, w niektórych miejscach mogą występować opóźnienia w dostawie gotówki z centrów logistycznych banków komercyjnych i firm obsługujących gotówkę" - zaznaczył bank centralny.
W piątek rano resort zdrowia poinformował o kolejnych przypadkach zarażenia koronawirusem. w związku z tym liczba zakażeń wzrosła do 64. Jedna z zakażonych osób zmarła.
W ostatnich dniach na posiedzeniach rządowego zespołu zapadły decyzje m.in. o zawieszeniu od 12 marca do 25 marca zajęć dydaktycznych w placówkach oświatowych publicznych i niepublicznych, na uczelniach wyższych i uczelniach artystycznych; odwołaniu wszystkich imprez masowych; zawieszeniu działalności instytucji kultury: teatrów, filharmonii, muzeów, kin oraz wsparciu wojska dla antyepidemicznych działań na lotniskach.
Koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Objawia się ona najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem. Podejrzewa się, że do zarażenia koronawirusem, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, doszło w Chinach pod koniec 2019 r. na targu w Wuhan, stolicy prowincji Hubei.
..................
Powstał specjalny zespół, który ma ograniczać skutki epidemii w sektorze bankowym. Priorytet: zapewnienie klientom dostępu do gotówki i przelewów - pisze piątkowy "Puls Biznesu".
Gazeta informuje, że dla sektora bankowego w ciągu najbliższych kilku dni jednym z dwóch zadań będzie niezakłócony, ciągły i swobodny dostęp do gotówki w bankomatach. "Banki są gotowe, gdyż mają procedury przećwiczone podczas poprzedniego kryzysu, gdy gotówkę trzeba było wozić furgonami. Doświadczenie w tym zakresie ma też NBP, dla którego poligonem była też zawierucha wokół Getinu i Idea Banku jesienią 2018 roku" - pisze "PB".
"Z gotówką jest tylko jeden problem, którego nie uwzględniają standardowe procedury kryzysowe - możliwe czasowe zamknięcia oddziałów w przypadku wykrycia koronawirusa u któregoś z pracowników" - podaje gazeta. Według informacji "PB" niewykluczone są czasowe "wyłączenia" wybranych placówek w systemie rotacyjnym. "Na razie jest to tylko jedna z koncepcji" - informuje gazeta.
Szef jednego z banków dla "PB" ocenił, że "część operacji IT jest już nadzorowana w trybie zdalnym". "W weekend będziemy przenosić również komputery do domów kluczowych pracowników. Część pracowników zostanie w pracy, część pracuje z centrum zapasowego" - dodał w rozmowie z "PB".
Gazeta dodaje, że bankowcy są przekonani, że są w stanie zapewnić pełną funkcjonalność i ciągłość działania kluczowych dla rynku płatności obszarów. "Klienci nie powinni mieć też problemów z realizacją płatności internetowych. Z naszych rozmów wynika, że najwięksi operatorzy niemal w 100 proc przestawili się na pracę zdalną i w biurach działają tylko recepcje" - pisze "PB".
Gazeta podała, że w czwartek odbyło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z bankowcami. "Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes ZBP, powiedział, że banki włączą się w pomoc dla kredytobiorców, ale oczekują wsparcia od regulatorów i rządu, gdyż niezbędne jest poluzowanie norm kapitałowych, co może wymagać również działań legislacyjnych" - czytamy. Jak podaje gazeta nad propozycjami bankowców będzie pracował zespół ds. koronawirusa. "Ma on również zbierać informacje od banków i koordynować działania minimalizujące skutki epidemii" - dodaje "PB".