Należy jednak podkreślić, że skala redukcji podstawowych stóp procentowych, która została dokonana w 2001 r. nie
uwidoczniła się jeszcze w sferze realnej gospodarki. W przypadku ewentualnego wzrostu optymizmu podmiotów
gospodarczych oraz osób fizycznych i dalszych znaczących obniżek stóp procentowych - przy gwałtownym spadku
eksportu i przewidywanym obniżeniu się skłonności do oszczędzania - tempo wzrostu popytu krajowego może
przekroczyć tempo zagregowanej podaży. Oznaczałoby to pojawienie się presji na ponowny wzrost deficytu na rachunku
obrotów bieżących, osłabienie kursu złotego oraz ponowne przyspieszenie inflacji.
Oczekujemy, że dopiero powrót oczekiwań rynkowych na kolejną obniżkę stóp procentowych na przełomie I i II kw. pod
wpływem danych nt. inflacji (stosunkowo niskiej wg naszych prognoz) oraz słabych danych nt. produkcji przemysłowej
spowoduje pobudzenie popytu inwestorów zagranicznych na polskie papiery skarbowe i spadek rentowności.
Ponadto "gra na konwergencję" inwestorów oczekujących wzrostu cen dłuższych papierów w związku z perspektywą
przystąpienia Polski do strefy euro w horyzoncie 2007-2009 r. powinna powrócić i przyczynić się do wzrostu cen
papierów.







