Po jakim kursie do EMU?
Po jakim kursie należy wejść do strefy euro? To najtrudniejszy problem bowiem inny kurs chcą importerzy, inny eksporterzy, a jeszcze inny ekonomiści czy eksperci walutowi.
Przyjęcie euro zostało przesądzone, Polska nie może sama decydować o tym czy przystąpi do strefy Euro czy nie, kwestią do rozstrzygnięcia pozostaje w jaki sposób się to stanie i kiedy.
Dwie metody przyjęcia euro
Zasadniczo są dwie metody przyjęcia wspólnej waluty: ERMII - dwuletni okres w którym, w kraju obowiązuje zarówno waluta lokalna, jak i euro oraz druga, tzw. currency board - sztywny kurs, po jakim następuje wymiana waluty danego kraju na euro. W chwili obecnej nie rozważa się tego mechanizmu, ale być może np. sztywna wymiana 1 euro na 3 złote byłoby lepsza z punktu widzenia technicznego, ale czy korzystna dla całej gospodarki?
Po jakim kursie
Jako kurs równowagi możemy przyjąć kurs, w którym popyt = podaży lub kurs zapewniający równowagę bilansu płatniczego. Oczywiście kursy te będą różne.
Polski rynek finansowy niestety jest rynkiem bardzo płytkim i słabym, co sprawia, że ustalenie kursu może być zachwiane poprzez brak odpowiedniej polityki kursowej.
Co więcej, Bank Centralny w obecnej rzeczywistości jest tylko jednym z podmiotów uczestniczących na rynku, może nie utrzymać kursu waluty w ryzach. Innym problemem, z punktu widzenia wprowadzenia euro , jest kwestia społeczna. Niechęć społeczeństwa w stosunku do euro jest w naszym kraju nadal wysoka. Ludzie boją się podwyżek cen związanych ze zmianami waluty, za strachem tym stoją doświadczenia krajów, w których wprowadzono euro.
Sprzedawcy wykorzystali chaos panujący na rynku w związku ze zmianą waluty, aby podnieść ceny. Niechęć ze strony społeczeństwa bierze się również z opinii o spowolnieniu wzrostu gospodarczego po przystąpieniu do Europejskiej Unii Monetarnej.