Realnym terminem przyjęcia euro są lata 2011-2012

Zdaniem Zbigniewa Chlebowskiego, szefa klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej i przewodniczącego sejmowej komisji finansów publicznych, lata 2011-2012 są realnym terminem przyjęcia przez Polskę wspólnej europejskiej waluty.

- Dzisiaj, na pewno realnym terminem (wejścia do strefy euro - PAP) są lata 2011-2012. Ciągle podtrzymujemy, że to byłby to najlepszy moment dla Polski - powiedział PAP Chlebowski. - Oczywiście Polska zanim przyjmie wspólną walutę euro musi spełnić wszystkie warunki konwergencji. Ma problemy z nadmiernie wysoką inflacją, ale jest determinacja do tego, żeby ograniczać deficyt, ograniczać dług publiczny, również ograniczać inflację, to się udaje. Oprócz tego pozostaje jeszcze dwuletni okres pobytu w strefie ERM2 - dodał.

Przewodniczący jest też przekonany, że znajdzie się parlamentarna większość, gdyby potrzebne były zmiany w konstytucji, poprzedzające przyjęcie euro.

Reklama

- Jeżeli będzie potrzeba zmian w konstytucji, to takich zmian dokonamy. Mam nadzieję, że nie będą one budzić kontrowersji. Polska wstępując do Unii Europejskiej właściwie podjęła już decyzję o przyjęciu euro, bo to było nasze unijne zobowiązanie, które trzeba wypełnić" - uważa szef klubu PO. - Sądzę, że znajdzie się także większość w parlamencie - dodaje.

Jak wynika z informacji podanych przez media Polska miała być gotowa do wejścia do strefy euro w 2012 r. Przyjmując za obowiązujący zaktualizowany program konwergencji Polska nie spełni do 2008 roku wyznaczonych kryteriów. Zgodnie z decyzją Eurostatu o klasyfikowaniu środków przekazywanych do OFE poza sektorem instytucji rządowych i samorządowych deficyt w 2008 roku przekroczy 3 proc. i wyniesie 3,7 proc. PKB.

Zdaniem analityków z ING banku - Taki termin, o rok wcześniejszy niż oczekiwania rynku, wymagałby wejścia do systemu ERM-2 już na początku 2009 roku. Tego rodzaju informacja, gdyby potwierdzał ją rząd lub NBP mogłaby gwałtownie odwrócić osłabienie złotego. Częstość zmian zdania polityków jest jednak zbyt duża, aby dzisiejszy cytat zneutralizować miał trwający od poniedziałku mini-trend osłabienia złotego. Zmienność jest ciągle duża i zarabiać można na dziennym handlu - dzisiejszy zakres to 3,3580-3,3840

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: przyjęcie euro | strefy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »