Rynek czeka na komentarze po decyzji Fed
Kurs złotego w środę poruszał się w wąskim paśmie wahań. Kluczowe dla dalszych notowań będą komentarze członków Fed po ogłoszeniu decyzji o stopach procentowych, dotyczące perspektyw dla amerykańskiej gospodarki.
- Dziś było dość stabilnie, jeśli chodzi o kurs złotego. Wąskie pasmo wahań, między 3,87 a 3,89 za euro. Rynek oczekuje obecnie na komentarze członków Fed po dzisiejszej decyzji, dotyczące perspektyw dla amerykańskiej gospodarki. Mogą one dać impuls dla eurodolara oraz eurozłotego - powiedział w rozmowie z PAP Robert Kęsicki, diler z Kredyt Banku.
Decyzja Fed w sprawie stóp procentowych zostanie ogłoszona o 20.15 czasu polskiego.
Kęsicki dodał, że środowe dane GUS nie przełożyły się na notowania złotego.
- Lokalne dane mają mniejszy wpływ. Rynek zdyskontował już chyba fakt, że dojdzie do kolejnej podwyżki stóp procentowych. Czy to będzie miało miejsce w marcu, czy kwietniu ma mniejsze znaczenie - powiedział.
GUS podał w środę, że sprzedaż detaliczna w grudniu 2010 roku wzrosła o 12,0 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2009 roku, po wzroście o 8,3 proc. rdr w listopadzie, a mdm wzrosła o 25,3 proc. Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że sprzedaż detaliczna w grudniu rdr wzrosła średnio o 9,9 proc., a mdm wzrosła o 23,6 proc.
- Z oceną tego, co się może zdarzyć w kolejnych dniach, należy poczekać na komentarze po decyzji Fed. Potem będzie łatwiej cokolwiek powiedzieć - powiedział Kęsicki.
Środowe dane GUS nie pomogły rynkowi długu, który odreagowywał wzrost cen, jaki miał miejsce w poniedziałek i we wtorek.
- Dziś mamy wzrosty rentowności, umiarkowane obroty. Po części jest to korekta po mocnych wzrostach cen, które były we wtorek i w poniedziałek. Po drugie, z pewnym wyprzedzeniem GUS podał dane o sprzedaży. Te dane zaskoczyły pozytywnie, co daje argumenty jastrzębim członkom RPP - powiedział Marek Kaczor z PKO BP.
- Mamy też przecenę na bundach, ich ceny wytraciły te dwudniowe wzrosty, co przełożyło się także na nasz rynek - dodał.
- Wydaje się, że obecnie jesteśmy w trendzie bocznym, mamy konsensus na tych poziomach. Oczekiwałbym, że rynek w tym korytarzu będzie się przesuwał, bez wybicia. Trudno w tej chwili wskazać impuls, który mógłby do tego wybicia doprowadzić. Ministerstwo Finansów ogłosiło, że nie będzie publikować więcej prognozy inflacji, która pojawiała się zawsze na początku miesiąca i była ważna dla rynku. Dopiero w połowie lutego poznamy inflację, którą poda GUS - ocenia Kaczor.
środa środa wtorek 16.40 9.30 16.10
EUR/PLN 3,8805 3,8780 3,8698 USD/PLN 2,8365 2,8300 2,8423 EUR/USD 1,3676 1,3610 1,3612
OK0113 4,94 4,90 4,90 PS0416 5,75 5,70 5,69 DS1020 6,26 6,21 6,22