Sesja przedwigilijna

Wydawało się, że notowania eurodolara będą podążać mocno w dół (po tym, jak FOMC ogłosił częściowe cięcie QE3), ostatecznie jednak kurs pary nie doszedł nawet do 1,3625 (choć był blisko tego obszaru).

Wydawało się, że notowania eurodolara będą podążać mocno w dół (po tym, jak FOMC ogłosił częściowe cięcie QE3), ostatecznie jednak kurs pary nie doszedł nawet do 1,3625 (choć był blisko tego obszaru).

Byki chcą powrócić?

Co więcej, widać w ostatnich godzinach próby podbijania ceny euro - w nocy otarliśmy się już o 1,3695, obecnie, przed ósmą rano, mamy kurs 1,3680.

Jeśli chodzi o kalendarium makroekonomiczne, to o 14:30 poznamy dochody i wydatki Amerykanów, zaś o 15:55 indeks Uniwersytetu Michigan. Prognoza jest optymistyczna, zakłada wzrost z 75,1 pkt do 82,8 pkt. Wydaje się, że pozytywne doniesienia z USA (ale musiałyby to być informacje lepsze od prognoz) działają teraz raczej na umocnienie dolara - w myśl założenia, że dobre dane wspierają koncepcję cięcia QE3. Wsparcia mamy zatem na 1,3660 i 1,3630.

Reklama

Warto odnotować, że jutro w USA pojawią się (o 14:30) odczyty na temat dynamiki zamówień za listopad, a także dotyczące sprzedaży nowych domów. Dziś natomiast nie będzie aktywny rynek japoński, a to z powodu urodzin cesarza, które są dniem wolnym.

Wsparcie na EUR/PLN mocne

Istotnie, na EUR/PLN widzimy, że (na ask) okolice 4,1590 blokują schodzenie niżej, a wykres z interwałem dziennym sugeruje raczej delikatny powrót na nieco wyższe poziomy. Kurs na kupno to 4,1630. Na USD/PLN mamy 3,0430, złoty jest więc nieco osłabiony w porównaniu z kursami np. sprzed tygodnia, ale mocniejszy niż np. w piątek rano (gdy notowano poziomy ponad 3,05, nawet 3,0550). Dziś, jeśli chodzi o dane polskie, poznamy wyniki sprzedaży detalicznej za listopad (dynamikę miesięczną i roczną), a także stopę bezrobocia.

Oba odczyty pojawią się już o 10:00 i oczywiście mogą wpłynąć na sytuację, o ile będą znacznie różnić się od prognoz. Dobre dane powinny wesprzeć siłę złotego, choć niekoniecznie pozwoliłyby przepchnąć kurs poniżej wsparć. W dalszej części dnia EUR/PLN i USD/PLN będą raczej odbijać ruchy eurodolara.

Tomasz Witczak

FMC Management

FMCM
Dowiedz się więcej na temat: W dół
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »