Słupie i merki nie są prawnym środkiem płatniczym

Narodowy Bank Polski (NBP) przypomniał, że zgodnie z polskim prawem, prawo emisji pieniądza przysługuje wyłącznie NBP. Bank centralny przesłał taki komunikat w związku z pojawiającymi się w mediach informacjami o emisji tzw. "lokalnych pieniędzy".

"Polskie przepisy nie przewidują możliwości wydawania pieniądza lokalnego, rozumianego jako prawny środek płatniczy" - czytamy w komunikacie.

NBP podkreślił przy tym, że można produkować żetony i bony towarowe. Inicjatorzy tych przedsięwzięć "nie powinni jednak działać w sposób, który mógłby wprowadzić w błąd ich odbiorców, co do prawnego charakteru takich inicjatyw, w szczególności przypisywania im przymiotu pieniądza rozumianego jako prawny środek płatniczy" - napisano w komunikacie.

W opinii polskiego banku centralnego, używanie określeń "pieniądz lokalny" lub "własny pieniądz" może wprowadzać w błąd osoby korzystające z żetonów i bonów, w sprawie ich prawnego charakteru.

Reklama

Nadmorskie kurorty Słupsk i Ustka wprowadzą w letnich miesiącach sezonowy, "lokalny pieniądz", którym będzie można w czasie wakacji płacić w kilkudziesięciu punktach: restauracjach, sklepach, hotelach, muzeach i galeriach.

Wczoraj w słupskim ratuszu odbyła się uroczysta prezentacja żetonu o nazwie "4 Słupie" i nominale 4 złotych. Na specjalne zamówienie samorządu Mennica Polska wybiła 50 tys. sztuk tej monety.

"4 Słupie" trafią do obiegu 15 lipca w czasie słupskiego Jarmarku Grafitów. Pozostaną lokalnym środkiem płatniczym do 30 września. Żeton będzie w tym czasie zastępować 4 złote. Będzie można płacić nim w 20 specjalnie oznakowanych punktach w Słupsku oraz w 10 punktach w Ustce.

Na zwykłe złotówki żeton będzie można wymienić do 5 października w kantorach wymiany walut, punkcie Informacji Turystycznej w Słupsku i Ośrodku Sportu i Rekreacji w Ustce. Potem żeton będzie miał wyłącznie wartość kolekcjonerską.

Wakacyjne żetony o nazwie "merki" ma także Jastarnia.

Powiatowy papierowy "pieniądz" ma pojawić się we wrześniu w Rybniku.

Lokalne "waluty" funkcjonują od lat w takich krajach jak USA czy Kanada, spotkać się można z nimi także w Niemczech.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: bank | NBP | Bank Polski | pieniądz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »