Spokojnie, to tylko spadająca złotówka

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. "Osłabienie złotówki ożywi

nasz eksport" - uważa minister gospodarki. Zdaniem Janusza Steinhoffa,

mimo znacznego wzrostu ceny dolara w stosunku do złotego, nie ma dużych

powodów do niepokoju.

W uspokajającym tonie wypowiada się też minister skarbu. "Osłabienie złotego

nie ma wpływu na tempo i kształt prywatyzacji polskiej gospodarki " - twierdzi

Emil Wąsacz. Według ministra, z punktu widzenia polskiej gospodarki osłabienie

krajowej waluty poprawi naszą konkurencyjność na rynkach zagranicznych.

W związku z pogarszającym się deficytem na rachunku obrotów bieżących i

osłabieniem kursu złotego, Rada Polityki Pieniężnej utrzyma restrykcyjne

nastawienie w polityce monetarnej - zapewnia prezes NBP, Hanna Gronkiewicz

- Waltz. Rada zbierze się już w poniedziałek, by ocenić sytuację na rynku

walutowym.

Złoty po ogłoszeniu wczoraj niekorzystnych danych o deficycie obrotów bieżących,

osłabł w sumie o ponad 20 groszy. Dziś w południe za dolara trzeba było

płacić rekordowo dużo, bo aż cztery złote 72 grosze.