Stopy bez zmian?

Dziś zapadnie decyzja Zarządu Fed w sprawie najbliższej polityki pieniężnej. Przeważa opinia, że tym razem podstawowe stopy procentowe pozostaną na dotychczasowym poziomie 6,5%.

Dziś zapadnie decyzja Zarządu Fed w sprawie najbliższej polityki pieniężnej. Przeważa opinia, że tym razem podstawowe stopy procentowe pozostaną na dotychczasowym poziomie 6,5%.

- Wskazują na to przede wszystkim oznaki schłodzenia gospodarki oraz coraz więcej ostrzeżeń, dotyczących wyników finansowych, publikowanych przez amerykańskie spółki - twierdzi w rozmowie z PARKIETEM Dhaval Joshi, analityk z londyńskiego biura Société Générale. - Istnieje jednak także inny czynnik. Zbliżają się wybory prezydenckie w USA, a w takim okresie Fed nigdy nie decyduje się na zmianę polityki pieniężnej - dodaje.

Dziś Fed podejmie decyzję w sprawie polityki pieniężnej

Stopy nie powinny się zmienićWiększość ekspertów jest zdania, że podczas dzisiejszego posiedzenia Komitetu Otwartego Rynku Zarządu Rezerwy Federalnej USA, zapadnie decyzja o pozostawieniu podstawowych stóp procentowych na dotychczasowym poziomie 6,5%. Przemawiają za tym spadek popytu w gospodarce amerykańskiej oraz brak napięć inflacyjnych.

Reklama

Analitycy, uważając, że tym razem nie dojdzie do zmiany oprocentowania w USA, jednocześnie przewidują, że na początku przyszłego roku Fed powinien zacząć serię obniżek stóp procentowych. ? Uważam, że nie potrzebne jest już utrzymywanie stóp na tak wysokim poziomie ? twierdzi cytowany przez Bloomberga Tim Rogers, ekonomista z bostońskiej firmy Briefing.com, który dodaje jednocześnie, że w 2001 r. oprocentowanie w USA powinno spaść przynajmniej o 1 pkt. proc. Wskazuje przy tym na wyraźne oznaki schłodzenia amerykańskiej gospodarki. Przypomnijmy, że podczas ostatnich dwóch posiedzeń (28 czerwca i 22 sierpnia br.) Fed nie zdecydował się na zmianę polityki pieniężnej, a wcześniej, począwszy od czerwca 1999 r., sześć razy z rzędu podnosił podstawowe stopy, łącznie o 1,5 pkt. proc.Niewątpliwie głównym czynnikiem, który może skłonić Fed do decyzji o pozostawieniu stóp na dotychczasowym poziomie są oznaki spadającego tempa wzrostu gospodarki amerykańskiej oraz utrzymywanie w ryzach napięć inflacyjnych. Dowodzi tego m.in. publikacja sierpniowego wskaźnika cen detalicznych w USA, który obniżył się po raz pierwszy w ciągu ostatnich 14 lat. Ponadto aktywność w przemyśle również spadała w sierpniu (już drugi miesiąc z rzędu), a wydatki konsumpcyjne w ostatnim kwartale rosły w najwolniejszym tempie od prawie dwóch lat.

O niechęci do zmiany polityki pieniężnej świadczą również wieści dochodzące z samej Federal Reserve. Amerykański bank centralny podkreślał ostatnio, że do podniesienia stóp może go zachęcić tylko wyraźna zwyżka inflacji. Oznacza to zmianę podejścia do polityki pieniężnej. Jeszcze przed kilkoma laty instytucja ta z pewnością podniosłaby oprocentowanie, gdy, tak jak obecnie, PKB rośnie w skali roku o więcej niż 3%, a bezrobocie utrzymuje się poniżej poziomu 5%.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: Razem | Fed | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »