Umocnienie złotego

Złoty zyskał w czwartek na wartości do obu głównych walut, osiągając poziomy nie notowane od kilku lat. Duży popyt na 10-letnie obligacje spowodował spadek ich rentowności poniżej poziomu pięciolatek.

- Na rynkach mieliśmy bardzo ciekawy dzień. Złoty jest najmocniejszy od 10 lat. Na dolarze osiągnęliśmy poziom 2,53 (zł za dolara), na euro 3,63. Bardzo tani jest też frank szwajcarski, który był handlowany po 2,17 - powiedział Marek Wołos z TMS Brokers.

Według niego, to efekt odpływu aktywów z USA. Kapitał napływa obecnie na rynki wschodzące.

- Mamy wzmocnienie forinta, tureckiej liry (...) Generalnie klimat dla złotego jest pozytywny. Rosną giełdy, osłabia się dolar, rośnie euro, wzmacniają się surowce. To oznacza dalszą ucieczkę z aktywów amerykańskich. Ale w piątek można się spodziewać lekkiego odreagowania i powrotu kursów w okolice 2,54 zł za dolara i 3,65 zł za euro - dodał Wołos.

Reklama

Pozytywne nastroje panowały też w czwartek na rynku obligacji. Inwestorzy zainteresowani byli przede wszystkim długoterminowymi obligacjami.

- Mieliśmy dalszy ciąg umacniania się długich papierów. Po porannej korekcie cen inwestorzy zaczęli kupować. To się teraz dzieje przy bardzo dużych obrotach, kupowane są przede wszystkim obligacje 10-letnie. Mniejszy ruch jest na 5-latkach, tam widać jakąś podaż - powiedział Tomasz Biełanowicz z ABN Amro.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: obligacje | złoty | czwartek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »