W najbliższych dniach dane makro istotne dla rynków FX i FI

Zdaniem ekonomistów dane makro z krajowej gospodarki ponownie będą decydować o kierunku zmian na rynku walutowym oraz na rynku długu. W poniedziałek złoty będzie handlowany w przedziale 4,20-4,25 za euro, natomiast na rynku obligacji nie należy w najbliższych dniach spodziewać się spadków rentowności.

Zdaniem ekonomistów dane makro z krajowej gospodarki ponownie będą decydować o kierunku zmian na rynku walutowym oraz na rynku długu. W poniedziałek złoty będzie handlowany w przedziale 4,20-4,25 za euro, natomiast na rynku obligacji nie należy w najbliższych dniach spodziewać się spadków rentowności.

Zdaniem Andrzeja Krzemińskiego z banku BPH w najbliższych dniach złoty będzie handlowany w przedziale 4,20-4,25 za euro.

- Klimat ostatnich dni jest dość pozytywny, więc przeważa opcja z lekkim wskazaniem na umocnienie waluty w najbliższym czasie. Wnikliwie będą obserwowane dane makro, głównie wyprzedzające, także wskaźnik PMI dla głównych gospodarek. Spodziewamy się generalnie, że w najbliższych dniach złoty notowany będzie w przedziale 4,20-4,25 za euro - powiedział PAP Krzemiński.

Krzemiński przewiduje, że na poniedziałkowej sesji poziom 4,20 za euro nie będzie przełamany. - Handel będzie się odbywał na poziomach 4,20-4,25 na parze euro-złoty oraz 3,33-3,37 na parze dolar-złoty - dodał.

Reklama

Ekonomiści Pekao spodziewają się, że w najbliższych tygodniach złoty notowany będzie w przedziale 4,21-4,31 za euro. "Powrót powyżej 4.30 jest wciąż możliwy w najbliższym czasie, zanim kurs na trwale ruszy w dół. W przypadku USD-PLN w perspektywie najbliższych tygodni scenariusz bazowy zakłada konsolidację w przedziale 3,32-3,45, z późniejszym wybiciem w górę" - napisano w porannym biuletynie.

Na długu rentowności raczej nie spadną

Zdaniem Krzysztofa Szczerbińskiego, dilera SPW z banku Millennium, w najbliższych dniach nie należy spodziewać się spadków rentowności krajowych papierów.

- Przy tych poziomach rentowności na jakich jesteśmy obecnie, trudno mówić o widocznych spadkach rentowności bez ruchu ze strony Rady Polityki Pieniężnej. Najbliższe dni powinny być raczej spokojne, ruchy na krzywej rentowności będą się odbywać w wąskim przedziale. Ewentualna korekta mogłaby być spowodowana osłabieniem złotego - powiedział PAP Szczerbiński.

Jego zdaniem w średniej perspektywie znaczenie dla rynku długu mogą mieć krajowe dane makro, które mogą decydować o ruchu stóp procentowych. - Zobaczymy, jakie wyjdą dane na temat gospodarki, na jakim poziomie będzie inflacja - czy spadkowa, czy utrzyma się na obecnym poziomie. Przy stabilnej inflacji trudno byłoby o obniżkę stóp - dodał.

         piątek  piątek  piątek
           9.50   16.40    9.40
EUR/PLN  4,2200  4,2385  4,2580
USD/PLN  3,3447  3,3420  3,3840
EUR/USD  1,2626  1,2678  1,2582
OK0714     4,60    4,58    4,63
PS0417     4,74    4,71    4,73
DS1021     5,16    5,14    5,15
PAP
Dowiedz się więcej na temat: waluty | spodziewać
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »