Wyprzedaż złotego?

Czwartkowa sesja na Wall Street przyniosła kontynuację spadków i pogłębianie korekty.

"Wczorajsze zachowanie rynków (tj. w sumie brak reakcji na pozytywne dane z Polski) pokazuje, że inwestorzy mogą dziś decydować się na dalsze pozbywanie się złotego. Skłania do tego także zamykanie pozycji na ryzykownych aktywach przed weekendem. Na parze EUR/USD możliwa wydaje się techniczna korekta po ostatnich silnych spadkach. Oczekujemy zamknięcia kursu EUR/PLN na 4,2030 i EUR/USD na 1,3750" - oceniają analitycy Banku BGŻ.

GUS w czwartek we wstępnym szacunku podał, że Produkt Krajowy Brutto w I kwartale 2014 r. wzrósł o 3,3 proc. rdr oraz wzrósł o 1,1 proc. kdk.

Po silnych wzrostach na rynku długu, w piątek inwestorzy mogą chcieć odpocząć przed weekendem.

"W sprzyjającym otoczeniu rentowności Bundów zakotwiczyły się na najniższych poziomach od roku, podczas gdy w krajach "peryferyjnych" testowane są historyczne minima na krzywej. Dług powinien zachować zyski, a popołudniowe dane z amerykańskiego rynku nieruchomości raczej nie zmienią sytuacji" - oceniają analitycy Pekao SA.