Wzrostowy początek tygodnia na rynku złota
Notowania złota rozpoczęły bieżący tydzień od zwyżki. Cena tego kruszcu, która w poniedziałek nad ranem zbliżyła się do okolic 1740 USD za uncję (a więc zeszła do najniższych poziomów od ponad miesiąca), ostatecznie zwyżkowała o niecały procent, powracając do rejonu 1760 USD za uncję.
Przebłysk optymizmu na rynku złota był związany ze statusem tego kruszcu jako tzw. bezpiecznej przystani. Złoto staje się bowiem atrakcyjnym wyborem inwestycyjnym w momentach rynkowej niepewności, kryzysów lub dekoniunktury - a taką niepewność na globalny rynek wprowadziła sytuacja największego chińskiego dewelopera, China Evergrande, stojącego na krawędzi bankructwa.
Pojawiły się spekulacje, na ile ewentualny upadek tej spółki wywoła efekt domina. Jest to o tyle istotne, że na świecie rozpoczynają się rozmowy na temat zacieśniania polityki monetarnej, a podnoszenie stóp procentowych zadłużonym podmiotom bynajmniej nie sprzyja.
Pomijając sprzyjające wzrostom notowań złota nastawienie risk-off wśród globalnych inwestorów, to właśnie kwestia polityki monetarnej w USA jest teraz na pierwszym planie na rynku tego kruszcu.
Już jutro pojawią się projekcje makroekonomiczne Fed oraz, przede wszystkim, komunikat po posiedzeniu tej instytucji, który może rzucić więcej światła na termin rozpoczęcia taperingu QE w USA.
Co do samych zamiarów Fed w kwestii stopniowego wycofywania się z ogromnego programu skupu aktywów, wątpliwości raczej nie ma - przedstawiciele Rezerwy Federalnej wielokrotnie zaznaczali, że w obliczu coraz lepszej sytuacji gospodarki amerykańskiej oraz wysokiej inflacji, zacieśnianie polityki monetarnej jest uzasadnione. Niemniej, nadal nie padły żadne konkretne deklaracje dotyczące dat - i właśnie na nie inwestorzy liczą tym razem.
Im szybciej Fed może zacząć tapering QE, tym większa będzie presja na wzrost wartości dolara, a to oznacza cios w notowania złota. Niemniej, jakiekolwiek niejasności dotyczące terminów albo odkładanie zacieśniania polityki monetarnej na później byłyby dla złota szansą na powrót do zwyżek.