Złoty będzie silniejszy, gdy pandemia zacznie ustępować
Dziś powodów do umocnienia złotego nie ma. Nie brakuje natomiast czynników, które w krótkim terminie będą dodatkowo osłabiać polską walutę.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
W środę około 14 na rynku walutowym za euro trzeba płacić blisko 4,62 zł (najwięcej od października 2020 r.), za franka 4,18 zł, dolara 3,88 zł, a funt brytyjski kosztuje 5,39 zł. Dlaczego złoty pozostaje słaby? - Jest to cały czas echo tego, co się dzieje na rynku długu w USA: wysokie rentowności obligacji uderzają w rynki wschodzące, a polski złoty wciąż jest w grupie walut krajów rozwijających się, wraz z czeską koroną czy węgierskim forintem - mówi w rozmowie z Interią Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ.