Złoty blisko rekordu

Polska waluta jest najdroższa wobec euro od czerwca 2001 roku. W tym roku zadłużenie zagraniczne państwa zmalało o 4 mld zł, a wartość rezerw NBP spadła o 12 mld

We wtorek euro kosztowało na rynku międzybankowym zaledwie 3,36 zł, czyli najmniej od końca czerwca 2001 roku. Oznacza to, że od początku roku europejska waluta staniała o ok. 6,5 proc. Kurs dolara spadł w tym czasie o niemal 13 proc. (do 2,16 zł), a franka prawie 4 proc. (do 2,09 zł). Zdaniem Roberta Kęsickiego z Kredyt Banku w ciągu tygodnia kurs euro może osiągnąć poziom 3,35 zł ? co będzie wyrównaniem historycznego rekordu. Jednak jego zdaniem złoty osiąga maksimum swoich możliwości.

Standardowo w takiej sytuacji narzekają eksporterzy, a cieszą się importerzy. Ale są również inne skutki umocnienia waluty. Z powodu wzmacniającego się złotego zadłużenie zagraniczne państwa spadło. Przez cztery pierwsze miesiące tego roku zmniejszyło się o około 4,5 mld zł. Czas silnej waluty Ministerstwo Finansów wykorzystuje do spłacania starych długów.

Reklama

Więcej w "Rzeczpospolitej"

INTERIA.PL/Rzeczpospolita
Dowiedz się więcej na temat: polska waluta | złoty | waluta | zadłużenie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »