Złoty czeka na dane makro a potem na Fed

Kurs złotego w środę, wobec braku istotnych publikacji makro z kraju, w głównej mierze będzie zależny od nastrojów globalnych. Środa przyniesie publikacje danych makro z USA i strefy euro, a wieczorem podany zostanie komunikat Fed.

Kurs złotego w środę, wobec braku istotnych publikacji makro z kraju, w głównej mierze będzie zależny od nastrojów globalnych. Środa przyniesie publikacje danych makro z USA i strefy euro, a wieczorem podany zostanie komunikat Fed.

- Najważniejszym wydarzeniem dzisiejszej sesji będzie wczesnopopołudniowa publikacja wstępnego szacunku PKB w pierwszym kwartale w USA, a następnie wieczorny komunikat Fed po posiedzeniu w sprawie stóp procentowych. Te dwa wydarzenia zdecydują zwłaszcza o poziomie eurodolara, ale także będą mieć duży wpływ na nastroje globalne. Ważne dane zostaną dziś także opublikowane w strefie euro (kwietniowe wskaźniki zaufania w gospodarce) i w Niemczech (wstępny szacunek kwietniowego wskaźnika CPI) - napisała w porannym komentarzu Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego.

Reklama

Inwestorzy nasłuchiwać będą także wieści z Grecji, gdzie premier A.Tzipras ogłosił w nocy z poniedziałku na wtorek, że +najpóźniej do początku maja+ spodziewa się porozumienia między Atenami i trojką. Złoty pozostaje mocny wobec euro i jeśli nie wydarzy się nic, co zwiększyłoby awersję do ryzyka, będzie dziś +trzymać się+ lekko poniżej poziomu 4,00/EUR - dodała.

Stabilizacji kursu złotego na poziomie około 4 zł/euro oczekuje również Konrad Ryczko z DM BOŚ.

- Z rynkowego punktu widzenia na parach CHF/PLN oraz USD/PLN otrzymaliśmy potwierdzenie wcześniejszych sygnałów potencjalnego zejścia niżej. Z drugiej strony na wykresie EUR/PLN widoczna jest stabilizacja w rejonie 4,00 PLN - napisał analityk.

Ekonomiści Banku Pekao napisali, że 10-letnie polskie obligacje mogą na dłużej utrzymać się powyżej poziomu 2,50 proc.

"Obligacje skarbowe pozostają pod presją na niepłynnym rynku. Rentowność 10-letniego benchmarku przekroczyła 2,50 proc. i może zakotwiczyć się na dłużej powyżej tego poziomu" - napisali.

Z kolei ekonomiści BGŻ zwracają uwagę na wzrost stawek IRS związany z coraz mniejszymi oczekiwaniami dalszych obniżek stóp procentowych w Polsce.

"Wczoraj doszło do wzrostu stawek IRS. Było to efektem spadających oczekiwań na ew. kolejną obniżkę stóp procentowych przez RPP. Oczekujemy, że wzrost stawek zostanie przejściowo zahamowany za sprawą rozczarowującego wzrostu gospodarczego w USA. W średnim terminie stawki powrócą jednak do wzrostu wobec postępującej poprawy w krajowej gospodarce" - napisali.

środa wtorek wtorek
8.55 15.50 9.05
EUR/PLN 4,0015 4,0004 3,9926
USD/PLN 3,6427 3,6543 3,6725
EUR/USD 1,0985 1,0946 1,0872
OK0717 1,67 1,71 1,66
PS0420 2,17 2,18 2,09
DS0725 2,53 2,56 2,46
PAP
Dowiedz się więcej na temat: deta | Fed | środa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »