Złoty mocniejszy
Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie złotego, wzmocnione dodatkowo opublikowanymi danymi makroekonomicznymi. Złoty zbliżył się do poziomu 3,70 do euro.
"Złoty powoli wzmacniał się podczas poniedziałkowej sesji. Tempo nieco przyspieszyło, gdy pojawiły się dane - wyższa inflacja może oznaczać, że szybciej nastąpią podwyżki stóp, co wspiera polską walutę" - powiedział dealer ABN Amro Jacek Turczyński.
GUS podał, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu wzrosły o 2,3 proc. w stosunku do września 2006 roku, a w porównaniu z sierpniem wzrosły o 0,8 proc.
Z kolei przeciętne wynagrodzenie brutto we wrześniu wyniosło 2.858,83 zł, co oznacza, że rok do roku wzrosło o 9,5 proc., a miesiąc do miesiąca spadło o 0,9 proc. Złotego wsparły także dane o bilansie płatniczym w sierpniu.
NBP podał, że deficyt w obrotach bieżących w sierpniu wyniósł 637 mln euro wobec deficytu 1.436 mln euro w lipcu. "We wtorek prawdopodobnie będziemy dalej się umacniać. Dziś odbiliśmy się od poziomu 3,70 do euro, ale pewnie uda się go sforsować. Kluczowe będzie zachowanie rynków bazowych" - powiedział Turczyński. Na rynku długu wydarzeniem dnia była publikacja danych o inflacji. "Praktycznie o pogorszeniu nastrojów zdecydowały dane o inflacji. Prawdopodobnie możemy być świadkami spadków także w ciągu najbliższych dni" - powiedział Marek Stypułkowski z Raiffeisen Banku. "Umacniający się złoty nie jest przeszkodą dla spadających cen polskich papierów" - dodał.
