Złoty nadal pod wpływem danych zza oceanu

Złoty od początku tego tygodnia pozostaje pod silnym wpływem doniesień z USA. Piątkowe kwotowania nie będą stanowiły wyjątku. Nadal możliwa wyprzedaż złotego. Rynek długu również słabszy.

Złoty od początku tego tygodnia pozostaje pod silnym wpływem doniesień z USA. Piątkowe kwotowania nie będą stanowiły wyjątku. Nadal możliwa wyprzedaż złotego.  Rynek długu również słabszy.

"Sytuacja na rynkach zmienia się w ślad za nastrojami za oceanem - wczoraj inwestorzy dostrzegli fakt, że porozumienie dotyczące klifu fiskalnego bez podniesienia limitu długu przedłuża sytuację politycznego pata w USA. Złoty nie pozostał obojętny na gorsze nastroje na rynkach - przez cały wczorajszy dzień trwała powolna, ale konsekwentna wyprzedaż złotego" - podsumowują analitycy DZ Banku.

"Krajowej walucie nie pomogły też komentarze wiceministra Kowalczyka (o zbyt mocnym złotym w stosunku do stanu gospodarki) i średnio udana aukcja obligacji" - dodają.

Reklama

Wiceminister finansów Wojciech Kowalczyk powiedział w czwartek, że aprecjacyjny trend złotego, w którym się znajduje nie jest pożądany biorąc pod uwagę wzrost PKB.

Analitycy banku uważają, że również w piątek dla złotego kluczowe będą wydarzenia w USA.

"Dziś dla złotego również najważniejsze będą dane ze Stanów Zjednoczonych, a szczególnie dane o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym. Jeżeli dane będą wyraźnie lepsze od oczekiwań, to złoty ma szansę na próbę korekty aprecjacyjnej na koniec tygodnia. Słabe dane pogłębią wyprzedaż polskiej waluty" - oceniają.

Departament Pracy USA w piątek o 14.30 poda dane z rynku pracy za grudzień.

Jak oceniają analitycy DZ Banku amerykańskie dane przyćmią odczyty w Europie. Niemniej jednak dobre dane mogą zwiastować poprawę gospodarczą w strefie euro w I kwartale tego roku.

"Europejskie dane będą mieć mniejsze znaczenia dla rynków, ale warto podkreślić, że spodziewana poprawa indeksów PMI dla głównych europejskich gospodarek jest argumentem za odbiciem gospodarczym w strefie euro po I kwartale tego roku" - napisali analitycy DZ Banku.

Inwestorzy poznają w piątek rano wskaźniki PMI w usługach za grudzień 2012 roku dla Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii oraz dla całej strefy euro.

RYNEK DŁUGU SŁABY

Analitycy uważają, że na rynku długu ceny papierów mogą spadać.

"Istnieje dzisiaj możliwość przedłużenia spadku cen papierów. Oferta obligacji na czwartkowym przetargu była znaczna i do końca nie została wypełniona. Rynek krajowy jest słabszy, podobnie jak rynki zagraniczne" - powiedział Krzysztof Szczerbiński, diler Millennium.

Ministerstwo Finansów sprzedało w czwartek obligacje DS1023 za 3.179,300 mln zł przy popycie 4.307,300 mln zł i rentowności 3,847 proc. oraz obligacje WS0429 za 485,0 mln zł przy popycie 590,0 mln zł i rentowności 3,896 proc.

         piątek  czwartek  czwartek
           9.15     16.00      9.13
EUR/PLN  4,1037    4,0849    4,0697
USD/PLN  3,1542    3,1174    3,0978
EUR/USD  1,3014    1,3100    1,3133
OK0714     3,23      3,22      3,11
PS0418     3,43      3,40      3,27
DS1023     3,92      3,90      3,80
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »