Złoty się umacnia, stabilizacja na długu

"Po wyraźnym umocnieniu PLN i polskich obligacji na przestrzeni tego tygodnia, piątek powinien być dniem wytchnienia i konsolidacji na nowych silnych poziomach. O ile w przypadku EUR/PLN nie można wykluczyć próby ataku na poziom 4,08, to w przypadku papierów skarbowych bez nowych wyraźnych impulsów trudno będzie dziś o dalsze spadki rentowności" - napisano w porannym komentarzu Banku Pekao SA.

Dilerzy walutowi poinformowali PAP, że rynek otwiera się na mocnych poziomach, zbliżonych do poziomów zamknięcia. Po udzieleniu przez EBC LTRO odnotowano także "wyraźnie zwiększenie" płynności.

Europejski Bank Centralny udzielił w środę europejskim bankom kredyty o rekordowej wartości, 529,5 mld euro, w ramach długoterminowego, 3-letniego, refinansowania (LTRO). W środę szef amerykańskiej Rezerwy Federalnej Ben Bernanke występując przed komisją finansową amerykańskiej Izby Reprezentantów ocenił, że warunki panujące w gospodarce amerykańskiej wciąż gwarantują utrzymywanie akomodacyjnej polityki monetarnej, pomimo tego, że bezrobocie w USA spada, a rosnące ceny ropy naftowej mogą przejściowo doprowadzić do wzrostu inflacji.

Zdaniem analityków możliwa jest konsolidacja wokół obecnych poziomów.

"Złoty wykazał się wczoraj dość dużą siłą w porównaniu do innych rynków. Przy braku większych zmian na polskim parkiecie oraz w notowaniach eurodolara oraz w czasie umiarkowanych wzrostów na zachodnioeuropejskich i amerykańskich parkietach, kurs EURPLN zdołał ustanowić nowe tegoroczne minimum schodząc pod 4,10. Taka względna siła wydaje się nie do utrzymania w dłuższym terminie, jednak nie oznacza to, że złoty teraz dynamicznie straci na wartości. Wobec oczekiwanych w trakcie dzisiejszej sesji, umiarkowanie pozytywnych nastrojów, miejsce odreagowania w notowaniach złotego zastąpi prawdopodobnie konsolidacja, w przypadku kursu EURPLN w niedużej odległości od 4,10" - napisano w porannym biuletynie Raiffeisen Bank.

DŁUG W TRENDZIE BOCZNYM

"Rentowności na otwarciu są lekko wyższe niż na zamknięciu, ale ponieważ nie będzie dzisiaj żadnych ważnych publikacji, spodziewałbym się raczej trendu bocznego i stabilizacji na rynku" - powiedział Marek Kaczor z PKO BP.

Jego zdaniem na decyzjach inwestorów w przyszłym tygodniu zaważyć może decyzja i komentarz RPP.

Posiedzenie RPP odbędzie się w dniach 6-7 marca.

W czwartek GUS podał, że Produkt Krajowy Brutto (PKB) wzrósł w IV kwartale 2011 roku o 4,3 proc. wobec oczekiwań rynkowych na poziomie 4,2 proc. i po wzroście w III kwartale 2011 roku o 4,2 proc.

         piątek  czwartek  czwartek
           9.30     16.00      9.30
EUR/PLN  4,1120    4,1046    4,1325
USD/PLN  3,0987    3,0828    3,1040
EUR/USD  1,3258    1,3308    1,3315
OK0114     4,65      4,64      4,64
PS1016     4,88      4,87      4,89
DS1021     5,45      5,43      5,46