Zwiększona zmienność na FX i FI utrzyma się do momentu wyjaśnienia sytaucji Grecji

Zwiększona zmienność na FX i FI utrzyma się do momentu wyjaśnienia sytaucji Grecji. Analitycy uważają, że złoty może jeszcze odrabiać straty wspierany zarówno słownymi interwencjami, jak i konkretnymi działaniami BGK na FX. Spodziewają się także spokojnej sesji na rynku długu.

"Złoty może jeszcze odrabiać straty wspierany zarówno słownymi interwencjami, jak i konkretnymi działaniami BGK na F/X. EUR-PLN otworzył się poniżej 4,34 i może obniżać się w kierunku 4,32, w przeciwnym razie oporem pozostanie 4,3750. USD-PLN zmierza w stronę 3,40, co może okazać się skutecznym wsparciem w porannym handlu" - napisano w porannym komentarzu Banku Pekao.

Dilerzy poinformowali, że złoty otworzył się w okolicach poziomów wczorajszego zamknięcia. Po kilku nerwowych dniach, atmosfera na rynkach nieco zelżała, jednak należy spodziewać się, że do rozstrzygnięcia wyborów w Grecji sytuacja pozostanie napięta.

Reklama

W środę kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Francji Francois Hollande oświadczyli, że życzyliby sobie, aby pogrążona w kryzysie politycznym i gospodarczym Grecja mogła pozostać w strefie euro oraz wyrazili gotowość do rozważenia "dodatkowych możliwości" wsparcia rozwoju greckiej gospodarki. Również w środę prezes EBC Mario Draghi powiedział, że Europejski Bank Centralny stoi mocno za pozostaniem Grecji w strefie euro.

Greckie media zgodnie poinformowały w środę, że nowe wybory parlamentarne w Grecji odbędą się 17 czerwca. Decyzję taką podjęli w Atenach prezydent Grecji Karolos Papulias oraz przywódcy najważniejszych partii. W środę wieczorem Panajotis Pikramenos zostanie zaprzysiężony na stanowisko tymczasowego premiera Grecji.

W opinii dilerów środę złotego wspomogła obecność BGK. Transakcje banku nałożyły się na korektę na EUR/USD, co wzmocniło pozytywny dla złotego efekt.

- - - - -

"Wczorajsza aukcja pokazała siłę lokalnego rynku dłużnego, który zdaje się uodparniać na negatywne doniesienia ze świata. Dziś oczekujemy spokojnej sesji na rynku obligacji" - napisano w komentarzu Pekao. - Gramy w rytm eurozłotego na obligacjach. Im wyższa złotówka, tym niższe rentowności. (...) Polskie obligacje wczoraj lekko odreagowały. Czy to się utrzyma, trudno powiedzieć - raczej nie - gdyż kłopoty nadal są przed nami - powiedział Henryk Sułek z Banku Millennium.

Spodziewa się on w maju zwiększonej zmienności na papierach i walutach. - Jednak, gdy wróci pozytywny sentyment, myślę, że polskie obligacje bardzo gwałtownie odbiją - powiedział.

W środę MF sprzedało obligacje PS0417 za 3.548,421 mln zł, przy popycie 7.199,0 mln zł i rentowności 5,047 proc., a na na przetargu uzupełniającym obligacje PS0417 za 700 mln zł i przy popycie 1.452,0 mln zł.

         czwartek   środa   środa
             9.45   16.05    9.40
EUR/PLN    4,3400  4,3370  4,3865
USD/PLN    3,4070  3,4066  3,4555
EUR/USD    1,2735  1,2745  1,2694
OK0114       4,81    4,79    4,83
PS1016       4,99    5,00    5,06
DS1021       5,45    5,47    5,51

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i bądź na bieżąco z informacjami gospodarczymi

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Grecja | waluty | bgk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »