Złoty nieco traci
Dzisiejsza sesja rozpoczyna się od spadków wartości eurodolara. Obecnie wyceniany jest on na 1,3853 i warto dodać, że są to najniższe poziomy od 6 marca tego roku.
Podczas dzisiejszej sesji nie mamy znaczących figur makroekonomicznych. Warto jedynie zwrócić uwagę na dane o produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii i Szwajcarii, ponadto obędzie się spotkanie ministrów finansów UE (ECOFIN). Wydarzenia te jednak nie będą miały dużego znaczenia dla rynku walutowego, z tego względu większy wpływ mogą mieć nastroje w innych segmentach rynku finansowego oraz to co będzie działo się na linii Ukraina - Rosja.
Z kolei już dziś rano poznaliśmy dane dotyczące bilansu handlu zagranicznego z Niemiec, odczyt nieco rozczarował, a jego wartość wyniosła 17,2 mld wobec prognozy na poziomie 17,8 mld i wartości poprzedniej 18,3 mld.
W ślad za pogorszeniem nastrojów na rynku na wartości nieco traci i nasza waluta. Dolar kosztuje 3,0421 PLN, za euro trzeba zapłacić 4,2165 PLN. Warto również dodać, że na obu tych parach zbliżamy się do ważnych oporów, których przebicie może wygenerować dalsze spadki wartości złotego.
Dziś nie mamy żadnych danych z naszego kraju, te pojawią się dopiero w piątek, a będą to: Wskaźnik Przyszłej Inflacji według BIEC (luty) oraz inflacja CPI (również luty), więc podczas dzisiejszej sesji nasza waluta będzie uzależniona od czynników zewnętrznych.
Michał Palenciuk
