Konsumpcja paliw rośnie. Głównie korzysta na tym szara strefa

W I półroczu konsumpcja paliw była o 5 proc. większa niż przed rokiem – wynika ze wstępnych szacunków Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego. Wzrost to zasługa przede wszystkim większego importu niezależnych operatorów, wśród których niektórzy działają z pominięciem prawa, oferując niższe ceny. Mimo coraz ostrzejszych regulacji prawnych i niższych niż przed rokiem cen paliw firmy działające w szarej strefie mają się dobrze.




Ze wstępnych danych POPiHN wynika, że konsumpcja trzech gatunków paliw silnikowych, czyli benzyn, oleju napędowego i autogazu, była w I połowie br. o około 5 proc. wyższa niż w I półroczu 2014.




– Wzrost konsumpcji paliw wynika przede wszystkim ze zwiększenie importu przez niezależnych operatorów. Są to firmy, które sprowadzają paliwo do kraju i następnie je na tym rynku sprzedają. Z tego przyrostu konsumpcji w zasadzie nie korzystają główne podmioty krajowe, czyli koncerny krajowe i koncerny międzynarodowe, a właśnie ci niezależni operatorzy – mówi Krzysztof Romaniuk, dyrektor ds. analiz rynku paliw Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego.
Newseria Biznes