Europejska gospodarka jak boisko

Trwa Euro 2016. 24 europejskie państwa rywalizują ze sobą pod względem sportowym. Co jednak mogłyby osiągnąć razem dzięki współpracy na polu ekonomicznym? Okazuje się, że Europa pokonałaby pozostałe kontynenty i została mistrzem świata. Co ważne, w wyjściowej jedenastce Starego Kontynentu znalazłaby się Polska.




„W bramce europejskiej ekonomicznej drużyny marzeń stoją Niemcy – kraj, który oparł się w ostatnich latach wielu złym tendencjom i kryzysowi. Stabilnie idzie do przodu i swoim eksportem ciągnie ze sobą europejską gospodarkę” – mówi serwisowi infoWire.pl Grzegorz Błachnio, analityk i communication manager z firmy Euler Hermes. Szacuje się, że w latach 2016–2017 zyski z niemieckiego eksportu wzrosną o 110 mld euro.




Polska, razem ze Szwecją, Włochami i Francją, znalazła się w obronie. Nie są to może kraje, w których PKB rośnie szczególnie szybko, ale ich sytuacja gospodarcza jest stabilna, a wyniki poszczególnych branż w tych państwach się poprawiają.