Zmiany klimatyczne oznaczają droższą żywność
Już teraz widać konsekwencje wzrostów temperatur na Biegunie Północnym i Południowym oraz zmiany prądów strumieniowych. Ogromne masy powietrza są przerzucane na drugą półkulę, co wywołuje ekstremalne zjawiska pogodowe – trwające stanowczo za długo, jak dla strefy klimatycznej, w której jesteśmy. To są anomalie pogodowe, które będą trwały coraz dłużej i będziemy ponosić ich kosztowne konsekwencje. Także takie, jak wyższe ceny za żywność. Dlatego trzeba błyskawicznie podjąć działania zaradcze. Do tego służą też coroczne szczyty klimatyczne. Dzięki temu wszystkie 195 państw świata, które podpisały się pod porozumieniami paryskimi w 2015 roku rozumie, że czas ucieka i że zobowiązanie jest uzgodnieniem międzynarodowym, którego się trzeba trzymać.