Kamery pokażą podnoszenie gigantycznego dachu
Kamery pokazują ostatnie przygotowania do montażu układu linowego, łączników pierścienia rozciąganego oraz wyregulowania układu lin obwodowych i radialnych modernizowanego Stadionu Śląskiego.
Wkrótce cała konstrukcja, centymetr po centymetrze, zostanie wciągnięta specjalnym systemem podnośników na koronę stadionu, 28 metrów w górę. Operacja potrwa blisko dwa tygodnie.
Po jej zakończeniu zarejestrowane obrazy zostaną złożone w film pokazujący całość w przyspieszonym tempie.
Całkowita długość lin wynosi ok. 11 km. Powierzchnia poliuretanowego pokrycia dachu to blisko 43 tys. m kw., a masa konstrukcji z pokryciem - ponad 830 ton.
Na dachu będzie zamontowany system monitoringu obciążenia. Jest to istotne z punktu widzenia oceny prawidłowości pracy konstrukcji w trakcie jej eksploatacji, a w szczególności pracy w warunkach ekstremalnych, tj. w okresie zimowym lub przy ponadnormatywnych opadach śniegu i wichurach.
Stadion Śląski jest zamknięty od jesieni 2009 r., kiedy rozpoczął się końcowy etap jego modernizacji, czyli przede wszystkim montaż dachu. Zasadnicze prace przy przebudowie wstrzymano w lipcu 2011 r.
Tuż przed zakończeniem podnoszenia linowej konstrukcji dachu pękły dwa z 40 zastosowanych "krokodyli" - uchwytów łączących liny promieniowe dachu z jego wewnętrznym pierścieniem. Po awarii prace zmierzające do wznowienia budowy przyspieszyły w drugiej połowie 2013 r.
Budowę kontynuuje niemiecka firma Pfeifer Seil und Hebetechnik. Wartość jej prac to 70 mln zł netto (84 mln zł brutto).
Obecny szacunkowy koszt całego zadania związanego z budową zadaszenia stadionu (wraz z inną infrastrukturą) wynosi ok. 586 mln zł. Planowany termin zakończenia inwestycji to koniec 2016 r.
14 października 2009, po samobójczym golu Seweryna Gancarczyka, Polska przegrała w Chorzowie na ośnieżonym boisku ze Słowacją 0:1 w eliminacjach MŚ. To był ostatni mecz Polaków na Stadionie Śląskim.
Jego modernizacja trwa z przerwami od 1993 roku. W tym czasie mocno się zmienił, przegrał rywalizację o Euro 2012.
Budowę rozpoczęto w marcu 1953 r. Trzy lata później stadion był gotowy. Posiadał wtedy 80 tys. miejsc siedzących i galerię, mogącą pomieścić 20 tys. stojących kibiców. Na otwarcie przybyło ok. 90 tys. osób. Gwoździem programu był towarzyski mecz biało-czerwonych z NRD. Polacy przegrali go 0:2.
W sumie biało-czerwoni podejmowali rywali na "Śląskim" 55 razy.