Odszkodowanie za dziury w jezdni

W okresie jesienno-zimowym użytkownicy dróg często wpadają w nieoznakowane dziury czy wyrwy w jezdniach, co powoduje uszkodzenie pojazdów. Pojawia się wówczas kwestia odpowiedzialności za zaistniałą szkodę.

Drogi wojewódzkie, powiatowe i gminne stanowią własność właściwego samorządu województwa, powiatu lub gminy. Należy więc sprawdzić w wykazie ulic danej miejscowości, czy ulica, na której doszło do zdarzenia, stanowi własność danego samorządu i czy nie jest ona czasem np. drogą prywatną.

Zarządcą drogi jest organ administracji rządowej lub jednostki samorządu terytorialnego, do którego właściwości należą sprawy z zakresu planowania, budowy, przebudowy, remontu, utrzymania i ochrony dróg. Zarządcami dróg są: dla dróg krajowych - Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad; wojewódzkich - zarząd województwa; powiatowych - zarząd powiatu; gminnych - wójt (burmistrz, prezydent miasta). W granicach miast na prawach powiatu zarządcą wszystkich dróg publicznych, z wyjątkiem autostrad i dróg ekspresowych, jest prezydent miasta.

Reklama

Zarządca odpowiada za utrzymanie drogi

"Utrzymanie drogi" oznacza wykonywanie robót remontowych przywracających pierwotny stan drogi oraz robót konserwacyjnych, porządkowych i innych zmierzających do zwiększenia bezpieczeństwa i wygody ruchu, w tym także odśnieżanie i zwalczanie śliskości zimowej. Co za tym idzie, do zarządcy drogi należy w szczególności utrzymanie nawierzchni dróg i chodników, przeprowadzanie okresowych kontroli stanu dróg ze szczególnym uwzględnieniem ich wpływu na stan bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz wykonanie robót interwencyjnych, robót utrzymaniowych i zabezpieczających.

Zatem każda "wyrwa w jezdni" stwarzająca niebezpieczeństwo dla użytkowników drogi powinna być zabezpieczona w szczególności poprzez jej oznaczenie w sposób widoczny dla użytkowników ruchu drogowego i chroniący ich przed powstaniem szkody. Zarządca drogi powinien wykonać prace zabezpieczeniowe niezwłocznie po powstaniu uszkodzenia nawierzchni w stopniu zagrażającym bezpieczeństwu użytkowników ruchu drogowego. Nie zaś dopiero po otrzymaniu zgłoszenia o istnieniu uszkodzenia na skutek już zaistniałych kolizji.

W konsekwencji w przypadku uszkodzenia pojazdu na dziurze w jezdni z roszczeniem o odszkodowanie można wystąpić do właściwego zarządcy lub jego ubezpieczyciela. Im lepiej udokumentuje się szkodę, tym większa szansa na uzyskanie rekompensaty. Ważne będą zwłaszcza: oględziny miejsca zdarzenia dokonane przez policję na miejscu zdarzenia, badanie techniczne pojazdu, faktura lub rachunek za naprawę, zeznania świadków czy też zdjęcia z miejsca zdarzenia.

Gdy winne przedsiębiorstwo

Drugą kwestią, którą należy omówić w tym temacie jest kwestia przyczyny uszkodzenia nawierzchni drogi. Powstaje wówczas prawo regresu w stosunku do sprawcy uszkodzenia nawierzchni, a mówiąc inaczej - alternatywna możliwość dochodzenia odszkodowania. Może się zdarzyć tak, że dziura w jezdni powstała na skutek awarii przyłącza kanalizacyjnego, w wyniku której nastąpił podpowierzchniowy wyciek wody. Zgromadzona pod asfaltem woda zamarza, powodując rozsadzenie asfaltu i powstanie w nim dziury.

Tymczasem obowiązek pieczy nad urządzeniami wodociągowymi czy kanalizacyjnymi spoczywa na określonym przedsiębiorstwie wodociągowo-kanalizacyjnym działającym w danej miejscowości. Powinno ono kontrolować ich stan, zwłaszcza że złe warunki atmosferyczne (okres zimowy) wzmagają ryzyko wystąpienia awarii oraz zwiększają zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Szkoda wówczas powstaje wskutek zaniedbań przedsiębiorstwa i co za tym idzie na nim spoczywa obowiązek jej naprawienia. Nierzadko istnieje związek przyczynowy między awarią przyłącza kanalizacyjnego a szkodą w samochodzie, albowiem w przypadku, gdyby przyłącze było sprawne, nie powstałaby dziura w jezdni, w którą wjechał użytkownik drogi, uszkadzając pojazd.

Należy dodać, iż prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.

Można wybrać

Jeżeli kilka osób (tu: zarządca drogi oraz przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne) ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym, ich odpowiedzialność jest solidarna. Odpowiedzialność solidarna polega bowiem na tym, że wierzyciel (poszkodowany) może żądać całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna. Natomiast zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników zwalnia pozostałych. Dodatkowo pozycję poszkodowanego i możliwość dochodzenia odszkodowania wzmacnia fakt, że zarówno zarządca drogi jak i przedsiębiorstwa wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody posiadają zapewne ubezpieczenie w zakresie odpowiedzialności cywilnej.

W praktyce bywa jednak tak, że poszkodowany jest odsyłany od zarządcy drogi do współwinnego przedsiębiorstwa, później do ich ubezpieczycieli i z powrotem. Aby zamknąć to błędne koło często nie pozostaje nic innego, jak wszczęcie przeciwko zarządcy drogi lub przedsiębiorstwu sieciowemu (lub ich ubezpieczycielom) postępowania sądowego.

Izabela Hasińska

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »