Rekonstrukcja...w kartelu OPEC

Pogłoski o śmierci kartelu OPEC okazały się być przedwczesne. Jeszcze wczoraj rano wydawało się, że producenci ropy nie dogadają się w kwestii zamrożenie lub też obniżenia produkcji. Jednak kilka chwil po godzinie 20 czasu polskiego rynek musiał zmierzyć się z zaskakującymi doniesieniami...

Pogłoski o śmierci kartelu OPEC okazały się być przedwczesne. Jeszcze wczoraj rano wydawało się, że producenci ropy nie dogadają się w kwestii zamrożenie lub też obniżenia produkcji. Jednak kilka chwil po godzinie 20 czasu polskiego rynek musiał zmierzyć się z zaskakującymi doniesieniami...

OPEC zdecydował się na cięcie produkcji o ok. 1 mln baryłek dziennie w porównaniu do obecnych poziomów. Oczywiście nie spowoduje to szybkiej poprawy sytuacji na rynku ropy, chyba że będziemy widzieli mocniejsze odbicie popytu. Szczegóły porozumienia mają zostać podane podczas listopadowego, oficjalnego posiedzenia OPEC. Prawdopodobnie OPEC kupuje sobie nieco czasu, aby doszło do szczegółowego porozumienia pomiędzy głównymi graczami, jakimi są Arabia Saudyjska oraz Iran. Dzięki znacznemu odbiciu cen ropy widzimy znaczne odbicie walut naftowych takich jak korona norweska, dolar kanadyjski, czy meksykańskie peso. Widać również pokaźne odbicie indeksów na Wall Street, czy kontraktów na europejskie indeksy.

Reklama

Hucznie zapowiadana rekonstrukcja polskiego rządu nie odbiła się zbyt mocno na polskiej walucie. Owszem, złoty od poniedziałku lekko stracił, ale było do efektem pogorszenia nastrojów na rynkach wywołanych problemami banków. Beata Szydło odwołując ministra finansów wskazała jednocześnie, że wicepremier Morawiecki będzie jednocześnie ministrem rozwoju jak i finansów. Co więcej, będzie on sprawował nadzór nad całą gospodarką, co ma pozwolić mu realizować politykę gospodarczą rządu. Ta decyzja powinna poprawić komunikację z rynkiem, ale także ułatwić ministrowi prowadzenie polityki. W takim sam sposób podchodzi też do tego rynek, który zdaje się czekać na pierwsze efekty nowego rozdania.

W dniu dzisiejszym opublikowanych zostanie kilka istotnych danych, w tym inflacja z Niemiec oraz druga rewizja PKB za II kwartał w USA. Oprócz tego usłyszymy wypowiedzi kilku bankierów centralnych, a o 20:00 decyzję w sprawie stóp procentowych podejmie Bank Meksyku. O poranku za dolara płacono 3.8273 zł, a za euro 4.2964 zł.

Jakub Stasik

x-Trade Brokers DM SA
Dowiedz się więcej na temat: waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »