Co dzieje się z kredytem frankowym w przypadku śmierci kredytobiorcy lub współkredytobiorcy?

Co do zasady to spadkobiercy wchodzą w prawa i obowiązki majątkowe zmarłego kredytobiorcy - frankowicza (art. 922 § 1 Kodeksu cywilnego). Dziedziczeniu podlegają zatem nie tylko aktywa, czyli majątek, lecz również pasywa, a więc niespłacone długi.  

W pierwszej kolejności powinno się poinformować bank o śmierci kredytobiorcy i przedstawić dokumenty wskazujące, kto jest spadkobiercą po zmarłym (będzie to postanowienie sądu o stwierdzeniu nabycia spadku lub akt poświadczenia dziedziczenia wydany przez notariusza). Po udowodnieniu, że jest się spadkobiercą kredytobiorcy można wystąpić do banku o informacje m.in. o rodzaju kredytu, wysokości zobowiązania pozostałego do spłaty czy też o kopie dokumentów związanych z kredytem.

Warto ustalić czy zmarła osoba posiadała polisę na życie. Jeżeli posiadała taką polisę to wówczas należy poinformować odpowiednią firmę ubezpieczeniową o śmierci kredytobiorcy oraz wystąpić z wnioskiem o wypłatę odszkodowania. Kwota zadłużenia wobec banku zostanie bowiem pomniejszona o wysokość wypłaconego odszkodowania. Zazwyczaj kwota odszkodowania nie jest jednak wystarczająca na pokrycie całego długu. Jeśli jednak kwota ta jest wyższa od łącznego zobowiązania na rzecz banku, pozostała kwota odszkodowania wypłacana jest spadkobiercom.

Warto także przejrzeć umowę dotyczącą polisy na życie. Zdarza się bowiem, że polisa nie obejmowała wszystkich zdarzeń mogących być przyczyną śmierci (np. samobójstwo).

W przypadku gdy sprawa sądowa dotycząca kredytu frankowego już się toczy a kredytobiorca umrze sąd powinien zawiesić postępowanie z urzędu. Jeżeli do postępowania tego zgłoszą się lub zostaną wskazani spadkobiercy zmarłego wówczas sąd podejmie zawieszone postępowania i sprawa będzie toczyć się dalej. Spadkobiercy wówczas stają się stroną postępowania sądowego, mogą składać pisma, zgłaszać wnioski dowodowe. Wchodzą oni bowiem w prawa i obowiązku zmarłego.

W przypadku śmierci jednego z kredytobiorców, pozostali kredytobiorcy są dalej zobowiązani do spłaty zaciągniętego kredytu. Zobowiązani do spłaty są także spadkobiercy zmarłego. Po śmierci jednego z kredytobiorców bank może przeliczyć zdolność finansową pozostałych czy też wypowiedzieć umowę kredytu i zażądać spłaty całości. Dlatego też ważne jest dokonywanie terminowych spłat, wówczas szanse na wypowiedzenie umowy przez bank są mniejsze.

Z pozwem przeciwko bankowi może także wystąpić jeden z kredytobiorców wraz ze spadkobiercami drugiego kredytobiorcy. Wówczas mogą domagać się oni stwierdzenia nieważności umowy, jak też zapłaty dotychczas spłaconych rat. Ewentualny drugi współkredytobiorca może dochodzić wtedy połowy roszczeń,  a jeżeli jest także spadkobiercą zmarłego dodatkowo części roszczeń w stosunku w jakim dziedziczy.

Podkreślić należy, że co do zasady z żądaniem ustalenia nieważności umowy kredytu muszą wystąpić wszyscy współkredytobiorcy. Jeżeli zatem jeden ze spadkobierców, będących stroną umowy kredytu, nie chce pozywać banku i chce dalej spłacać kredyt pozostali kredytobiorcy nie mogą wystąpić na drogę sądową.  Dzieje się tak dlatego, aby nie okazało się, że umowa kredytu co do jednego kredytobiorcy jest ważna, a co do drugiego już nie.

Dodatkowo narzędzie kalkulator frankowy podaje orientacyjną wartość kwoty, o jaką można ubiegać się pozywając bank w związku z nieuczciwą umową kredytu CHF. Dokładną kwotę w ramach konsultacji pomogą wyliczyć analitycy z kancelarii frankowej.

 Artykuł sponsorowany

Zatem nawet jeżeli pozew nie został złożony za życia kredytobiorcy, wówczas spadkobiercy frankowicza - wspólnie - mogą pozwać bank i domagać się unieważnienia umowy i zwrotu wpłaconych przez zmarłego kredytobiorcę środków do banku.

Autor: Adwokat Wioleta Pietrzyk nr. wpisu WAW/ADW/10243