1500 zł brutto może być mało?

Prawo do emerytury powinno zależeć jedynie od liczby przepracowanych lat, a nie od wieku osoby ubezpieczonej - uważają przedstawiciele OPZZ. Proponują, by kobiety mogły dostawać takie świadczenia po 35 latach pracy, a mężczyźni 40.

Ich pomysł popierają również inne związki zawodowe z Komisji Trójstronnej. Natomiast pracodawcy przestrzegają, że jego wprowadzenie byłoby niekorzystne dla emerytów.

OPZZ chce, by propozycja uzależnienia prawa do emerytury wyłącznie od liczby lat przepracowanych przez ubezpieczonego trafiła pod obrady Komisji Trójstronnej przy okazji dyskusji o reformie całego systemu emerytalnego.

Prawdopodobnie przygotujemy obywatelski projekt ustawy, zgodnie z którym wymagany do emerytury okres pracy dla mężczyzn wynosiłby 40 lat, a dla kobiet 35. Kto tyle przepracuje, powinien móc odejść na emeryturę - powiedziała PAP wiceprzewodnicząca OPZZ Wiesława Taranowska. Zaznaczyła, że po tym czasie pracownik miałby prawo wyboru, czy chce odejść, czy nadal pracować.

Reklama

Według wyliczeń OPZZ, po przepracowaniu 35 lat i przy założeniu, że przeciętne zarobki w tym czasie były równe średniej pensji krajowej, wówczas przysługiwałoby 1500 zł brutto emerytury.

Jeżeli dana osoba zdecydowałaby, że to jej wystarczy, miałaby prawo odejść na emeryturę. Jeżeli chciałaby natomiast mieć wyższe świadczenie, mogłaby pracować dalej i realizować zasadę nowego systemu emerytalnego +im dłużej pracujesz, tym wyższe masz świadczenie+" - wyjaśniła Taranowska.

Rzecznik prasowy Forum Związków Zawodowych Andrzej Jankowski jest podobnego zdania. Ci, którzy zechcą mieć np. 3 tys. emerytury, sami zdecydują, że chcą pracować dłużej. Kto odejdzie wcześniej, na własne życzenie będzie miał mniej pieniędzy. Będzie to jednak jego wybór, do którego powinien mieć prawo - powiedział.

Gotowość do dyskusji o propozycjach zmian w systemie emerytalnym deklaruje także NSZZ "Solidarność". Jak podkreśliła rzecznika związku Marta Pióro, obecny system emerytalny nie gwarantuje bezpieczeństwa finansowego ubezpieczonym - niezależnie od tego, jak długo będą pracować.

Ekspert w Biurze Rzecznika Ubezpieczonych Mariusz Denisiuk określa propozycję OPZZ jako "ryzykowną", przede wszystkim z powodu możliwych zmian w gospodarce i spadku siły nabywczej pieniądza. Kwota np. 1500 zł, która dziś wydaje się wystarczająca, po kilku latach może okazać się zdecydowanie za mała; a wtedy okaże się, że decyzja o wczesnym odejściu na emeryturę była błędem - zaznaczył.

Zdaniem eksperta Związku Rzemiosła Polskiego Jana Klimka, odchodzenie na emeryturę w wieku 60 lat (kobiety) i 65 lat (mężczyźni) - jak jest obecnie - to "optymalne rozwiązanie, od którego nie należy odchodzić".

Emerytury mają w coraz większym stopniu zależeć od tego, ile każdy zdoła sobie odłożyć, a to nierozerwalnie wiąże się z wydłużaniem okresu aktywności zawodowej - powiedział PAP Klimek.

Według eksperta Konfederacji Pracodawców Polskich (KPP) Adama Ambrozika, pomysł uniezależnienia prawa do emerytury od wieku ubezpieczonego jest nielogiczny, niezależnie od tego, czy przepracuje on 30, 35 czy 40 lat.

Jest to propozycja skierowana przeciwko aktywności zawodowej ludzi, czyli przeciwko ogólnym procesom zachodzącym na rynku pracy - stwierdził Ambrozik.

Ekspert KPP zaznaczył, że praca staje się obecnie coraz mniej obciążająca zdrowie pracowników; w wielu wypadkach jest zautomatyzowana, wykonywana zza biurka. Jest więc coraz mniej przesłanek, aby skracać czas pozostawania na rynku pracy - powiedział Ambrozik.

W obowiązującym od 1999 roku systemie emerytalnym część świadczenia pochodzi z ZUS, a część z otwartych funduszy emerytalnych (OFE). Aby uzyskać prawo do emerytury, kobieta musi mieć skończone 60 lat, a mężczyzna 65.

Prawo do części ZUS-woskiej zależy także od tzw. stażu ubezpieczeniowego, czyli liczby lat, w których odprowadzane były od pensji pracownika składki do ZUS. W wypadku kobiet minimalny staż ubezpieczeniowy wynosi 20 lat, w wypadku mężczyzn 25. Prawo do części emerytury pochodzącej z OFE nie zależy od liczby przepracowanych lat, ale świadczenie będzie tym wyższe, im więcej lat było się zatrudnionym.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: świadczenia | ZUS | świadczenie | emerytura | opzz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »