Drugi filar do poprawki

Towarzystwa emerytalne myślą jak obniżyć koszty funkcjonowania systemu.

Towarzystwa emerytalne myślą jak obniżyć koszty funkcjonowania systemu.

Przedstawiciele towarzystw emerytalnych skupionych w Izbie Gospodarczej PTE pracują nad projektem nowelizacji przepisów, który pozwoliłby na zaoszczędzenie kosztów funkcjonowania drugiego filara. Oszczędności mogłyby wynieść nawet 57 proc.

W 2000 r. koszty systemowe poniesione przez powszechne towarzystwa emerytalne wyniosły ponad 230 mln zł. Bez szkody dla standardów bezpieczeństwa obowiązujących w drugim filarze można by obniżyć je nawet o 132 mln zł, czyli o 57 proc. - mówił prezes PTE Skarbiec Krzysztof Talaga. Zdaniem Izby koszty, obciążające drugi flar, są zdecydowanie za wysokie.

Reklama

Prezes IG PTE Krzysztof Lutostański ujawnił, że trwają intensywne prace nad projektem ustawy, który powinien być gotowy we wrześniu. Jego fragmenty będą - jak powiedział Lutostański - konsultowane z "ludźmi, którzy mają i będą mieli wpływ na dalsze losy budżetu i reformy emerytalnej". Szef Izby Gospodarczej PTE nie chciał się ustosunkować do niedawnej wypowiedzi jednego z liderów SLD Wiesława Kaczmarka, który zaproponował, by na jakiś czas zawiesić przesyłanie składek do OFE i w ten sposób podreperować finanse publiczne.

Tymczasem po dwóch latach funkcjonowania funduszy emerytalnych wiadomo, że koszty systemowe (czyli wynikające z rozwiązań ustawowych i interpretacji przepisów oraz niezależnych od PTE uwarunkowań zewnętrznych) generują dodatkowe straty (po dwóch latach funkcjonowania wynoszą one ponad 2,4 mld zł). Jak twierdzą przedstawiciele Izby koszt ten pociąga za sobą instytucja minimalnej stopy zwrotu - bo jej skuteczność jako gwaranta bezpieczeństwa jest mocno wątpliwa, tymczasem zmiana zasad jej liczenia czy też wprowadzenie innego indeksu mogłoby przynieść poważne oszczędności.

Inny koszt systemowy, który budzi poważne wątpliwości środowiska, to opłata za przekazywanie i pobór składek - jej zmniejszenie mogłoby spowodować oszczędności rzędu 23 mln zł. Kolejne wydatki to sumy związane z funkcjonowaniem UNFE.

Izba podała, że w 2000 roku same koszty związane z kontrolami i wezwaniami szacowane są na 4,6 mln, kary - 5,6 mln., zaś opłaty na rzecz Urzędu to kolejny milion.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: filar | oszczędności
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »