Emerycie uważaj, są nowe zasady w ZUS. Przekroczysz tę kwotę i nie dostaniesz emerytury
Emerytury możesz nie dostać, jeśli przekroczysz limit ustalony przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), a który zaczął obowiązywać od 1 czerwca. Zgodnie z nowymi zasadami wdrożonymi przez instytucję, są określone kwoty, jakie można dorzucić do świadczenia emerytalnego. Jeśli przekroczymy wskazane sumy, grozi nam zmniejszenie otrzymywanych pieniędzy lub całkowicie wstrzymanie przekazów. Co trzeba jednak podkreślić, zasady te dotyczą wyłącznie seniorów na wcześniejszej emeryturze, którzy dorabiają do świadczenia.
Emerytura coraz częściej nie starcza polskim emerytom, aby żyć na godnym poziomie. Wynika to wprost z badania przeprowadzonego przez Preply, międzynarodową platformę edukacyjną, która przebadała sytuację w 45 krajach świata. Polski system opieki społecznej znalazł się na drugim miejscu wśród najgorszych spośród rozwiniętych krajów globu. Wnioski z badania są takie, że rosnące koszty utrzymania dociskają polskich seniorów, którzy coraz częściej decydują się na dorabianie do swojego świadczenia.
O ile po przekroczeniu wieku emerytalnego można dorabiać bez przeszkód, emeryci, którzy pobierają świadczenie przed osiągnięciem wieku emerytalnego, muszą pamiętać o limitach w dorabianiu do emerytury. Od 1 czerwca w życie weszły nowe zasady dotyczące tej grupy seniorów, a jest ona całkiem niemała. Jak wynika z komunikatu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, sprawa dotyczy aż 826 tys. osób, spośród których 351 tys. osób stanowią mężczyźni, a kolejne 474 tys. to kobiety.
Zgodnie z nowymi zasadami obowiązują dwa limity dotyczące możliwości dorabiania do wcześniejszej emerytury. Te są ściśle powiązane z kwotą przeciętnego wynagrodzenia w Polsce, którego kwotę cyklicznie ujawnia Główny Urząd Statystyczny. Przekroczenie pierwszej z kwot grozi pomniejszeniem emerytury o kwotę przekroczenia, ale nie więcej niż o kwotę maksymalnego zmniejszenia. Z kolei druga kwota wyznacza granicę dodatkowego przychodu, jaki senior na wcześniejszej emeryturze może osiągnąć zanim świadczenie zostanie mu wstrzymane.
Limity narzucane przez ZUS na emerytów dorabiających do wcześniejszej emerytury są ogłaszane co 3 miesiące. Zawsze są dwie kwoty, które oznaczają granicę możliwego dorobienia do świadczenia uzyskiwanego przed wiekiem emerytalnym - jedna pomniejszy emeryturę, druga ją wstrzyma. Cyklicznie kwoty te są również odpowiednio zwiększane. Obecnie są to:
- 4 987 zł brutto, czyli 70 proc. przeciętnego wynagrodzenia w Polsce - przekroczenie tej kwoty pomniejszy emeryturę o kwotę przekroczenia, ale nie więcej niż kwotę maksymalnego zmniejszenia,
- 9261,60 zł brutto, czyli 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia w Polsce - przekroczenie tego limitu grozi wstrzymaniem emerytury do czasu osiągnięcia przychodu mniejszego od tego limitu.
Powyższe kwoty oznaczają, że względem wcześniej obowiązujących limitów, kwoty zostały zwiększone o odpowiednio 273 zł brutto w przypadku mniejszego progu i o 508 zł brutto w wypadku drugiego z nich. - Granicą bezpiecznego dorabiania jest kwota 4 987 zł brutto. Dodatkowy miesięczny przychód do tej kwoty nie spowoduje zmniejszenia wypłacanej przez ZUS emerytury bądź renty. Natomiast, żeby Zakład nie wstrzymał wypłaty świadczenia, dodatkowy miesięczny przychód między czerwcem a wrześniem nie powinien być wyższy niż 9 261,60 zł brutto - oświadczyła rzeczniczka dolnośląskiego ZUS, Iwona Kowalska-Matis.
Istotne jest też, by pamiętać o kwotach maksymalnego zmniejszenia. Te różnią się zarówno w wypadku od świadczenia, którego dotyczą oraz w zależności od okresu na jaki obowiązują. Jak wskazał Zakład Ubezpieczeń Społecznych, od marca 2023 do lutego 2024 kwoty maksymalnego zmniejszenia, które stosowane są przy przekroczeniu limitu dorabiania do emerytury o kwotę 70 proc. przeciętnego wynagrodzenia, to kolejno:
- 794,35 zł dla emerytur i rent z tytułu całkowitej niezdolności do pracy,
- 595,80 zł dla rent z tytułu częściowej niezdolności do pracy,
- 675,24 zł dla rent rodzinnych, do których uprawniona jest jedna osoba
Są jednak możliwości dorabiania do emerytury sporych sum przy jednoczesnym braku zagrożenia pomniejszeniem lub wstrzymaniem emerytury z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Świadczenie dla seniora nie będzie tknięte przez instytucję, w wypadku gdy:
- pobieramy emeryturę po przekroczeniu powszechnego wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn),
- renciści pobierający renty dla inwalidów wojennych,
- inwalidzi wojskowi, których niezdolność do pracy powstała w związku ze służbą wojskową,
- osoby pobierające rentę rodzinną po uprawnionych do tych świadczeń,
- renciści pobierający rentę rodzinną, która jest kwotowo korzystniejsza od ustalonej emerytury z tytułu ukończenia powszechnego wieku emerytalnego.
Także jednak i w tej puli osób jest pewien wyjątek. Na pomniejszenie emerytury muszą uważać bowiem ci seniorzy, którym ZUS podwyższył emeryturę do kwoty świadczenia minimalnego (od marca to kwota 1588,44 zł brutto). Wystarczy, że przychód z tytułu pracy przekroczy wysokość kwoty podwyższenia do minimalnej emerytury, a świadczenie za dany okres będzie wypłacane bez dopłaty do minimum.
Poniżej przedstawiamy tabelę przypuszczalnej waloryzacji emerytur zaplanowanej na marzec 2024. Znany jest już prognozowany wskaźnik waloryzacji. Znalazł się on w zapisach ustawy wprowadzającej świadczenie sołtysowe. Rządzący planują zastosowanie współczynnika 10,19 proc. przy przeliczaniu emerytur. Jeśli zastosować go do waloryzacji procentowej emerytur, ich wzrosty wyglądałyby tak:
Przemysław Terlecki