Emeryt musi pokazać jeden dokument. Inaczej nie dostanie 14. emerytury

14. emerytura już niebawem trafi do emerytów. Bez wątpienia łatwej mają jednak seniorzy, którzy otrzymują przelewy z ZUS na konto w banku. Ci, którzy otrzymują pieniądze z rąk listonosza, muszą być gotowi na to, że przy odbiorze mogą być zobowiązani okazać odpowiedni dokument. To efekt przepisów wdrożonych w kwietniu 2023 roku.

  • Listonosz może zażądać okazania dowodu osobistego przy wydawaniu przekazu pieniężnego, w tym także emerytury.
  • Gdy listonosz i emeryt się znają, weryfikacja dowodu osobistego nie jest konieczna. Ale listonosz zawsze ma prawo o niego zapytać.
  • 4 na 5 emerytów świadczenia otrzymują przelewem bankowym. Reszta wciąż odbiera je z rąk listonosza.

Ponad 80 proc. emerytów otrzymuje swoje świadczenie przelewem na konto. Wciąż jednak część seniorów dostaje pieniądze z ZUS od listonosza. Od kwietnia 2023 roku pieniężne przekazy pocztowe objęte są jednak nowym obostrzeniem. Przy odbiorze świadczenia senior jest zobowiązany pokazać dowód osobisty, jeśli tylko listonosz o to poprosi.

Reklama

Emerytura z ZUS od listonosza. Emeryt musi pokazać dowód osobisty

Zmiany w pocztowych przekazach pieniężnych wprowadzono nowelizacją ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu. Listonosz przy przekazie pieniężnym musi zobaczyć dokument poświadczający tożsamość osoby, której przekazuje pieniądze. Zwykle wystarczy dowód osobisty. Nie jest to konieczne, jeśli pocztowiec zna już adresata przesyłki, ale zawsze ma prawo poprosić o okazanie dowodu tożsamości.

Brak dowodu osobistego? Listonosz może nie wypłacić emerytury

Zasady dotyczące przekazów gotówkowych pocztą opierają się na spisaniu konkretnych danych adresata przekazu. Zanim listonosz wyda więc emeryturę, musi uzyskać od seniora tanie informacje jak:

  • imię,
  • nazwisko,
  • PESEL,
  • numer dowodu osobistego.

Ustawodawca wdrożył te środki zapobiegawcze, by jak najbardziej ograniczyć podejrzane przekazy pieniężne. Odbija się to jednak na seniorach, którzy dostają emeryturę za pośrednictwem Poczty Polskiej. Można wyobrazić sobie sytuację, gdy listonosz odchodzi od drzwi emeryta z 14. emeryturą, bo nie zobaczył dowodu osobistego.

14. emerytura z rąk listonosza bez pokazania dowodu osobistego. To możliwe

Przewidziano jednak możliwość odstąpienia od okazania dokumentu, w wypadku gdy nadawcą jest jednostka sektora finansów publicznych, a listonosz zna adresata przekazu pieniężnego.

Jednak nawet jeśli w przesyłce jest 14. emerytura, a listonosz zna emeryta, ma pełne prawo poprosić o dowód tożsamości. Wówczas jeśli senior nie okaże dowodu osobistego, świadczenia nie dostanie. Przepisy jasno bowiem wskazują, że gdy listonosz ma wątpliwości, co do tożsamości adresata przekazu, nie tylko może, ale też musi go skontrolować.

Przemysław Terlecki

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: emeryci | ZUS | emerytura | 14. emerytura | dowód osobisty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »