Emerytura stażowa, czyli wcześniejsza rezygnacja z pracy. Co to jest i kto skorzysta?

Od kilku lat rządzący planują wprowadzenie emerytur stażowych do polskiego systemu emerytalnego. Przed wyborami temat ponownie wrócił. Czym są emerytury stażowe, kiedy mają zacząć obowiązywać i kto będzie mógł skorzystać z tej opcji?

Skąd się wzięły emerytury stażowe?

Pojęcie emerytur stażowych jest ściśle związane z system pracy zapoczątkowanym jeszcze w PRL. Wiele osób rozpoczynało pracę w pełnym wymiarze już po ukończeniu szkoły podstawowej, co wiąże się z faktem, że w wieku 55 lat ich staż pracy wynosi 40 lat. Czyli nawet więcej, niż mają osoby odchodzące na emeryturę, które pracę w pełnym wymiarze rozpoczęły po studiach.

Osoby po przepracowanych 40 latach nierzadko nie mają już fizycznych zdolności do pracy, ale aby dostać emeryturę z ZUS, muszą “przeczekać" kilka lat do osiągnięcia oficjalnego wieku emerytalnego. Ci, którzy popierają emerytury stażowe podkreślają, że przejście na wcześniejszą emeryturę powinno być możliwe dla wszystkich osób, które zgromadziły odpowiedni kapitał w ZUS.

Reklama

W 2021 roku do Sejmu zgłoszono obywatelski projekt ustawy o emeryturach stażowych, który wspierał związek zawodowy Solidarność. W grudniu tego samego roku, Prezydent również zgłosił swój projekt ustawy do Sejmu.

Oba projekty, mimo pewnych różnic, zakładają to samo. Aby wszyscy, którzy mają wypracowany odpowiedni staż, mogli dobrowolnie odejść na emeryturę. W praktyce ma to dotyczyć osób, które rozpoczynały swoją karierę zawodową jako osoby młodociane i obecnie mimo tego, że nadal są w średnim wieku, nie mają już siły do pracy.

Różnice między dwoma projektami ustawy o emeryturach stażowych

Obywatelski projekt ustawy zakłada nowelizację aktualnie obowiązującej ustawy o emeryturach. Zgodnie z nim, emerytura ma przysługiwać kobietom po 35 latach pracy, a mężczyznom - po 40. Dodatkowo ma zostać spełniony warunek, aby po wyliczeniu wysokości świadczenia według zasady tzw. zdefiniowanej składki, nie było ono niższe od minimalnej emerytury.

Prezydencki projekt ustawy o emeryturach stażowych zakłada możliwość przejścia na emeryturę stażową po 39 latach w przypadku kobiet i po 44 latach pracy w przypadku mężczyzn. Beneficjent powinien mieć jednak zgromadzony w ZUS kapitał ze składek, który pozwala na wypłacenie emerytury w wysokości nie mniejszej niż minimalna emerytura.

Kiedy zostaną wprowadzone emerytury stażowe?

Na ten moment nie rozpoczęto jeszcze prac nad oboma projektami ustaw, ponieważ nie uzyskały one pozytywnej opinii ze strony rządu oraz ZUS. Ze strony Zakładu Ubezpieczeń Społecznych istnieje obawa, że wprowadzenie emerytur stażowych miałoby katastrofalne skutki dla finansów państwa. 

Nawet przy założeniu, że z tego rozwiązania chciałoby skorzystać 50 proc. uprawnionych, projekt obywatelski wymusiłby zwiększenie wydatków na emerytury o 50 mld złotych. Co więcej, jednocześnie zmniejszyłby wpływy składkowe do FUS o 37,2 mld zł.

Takim rozwiązaniom przeciwna jest również Unia Europejska. Podkreśla ona, że emerytury stażowe mogą być wprowadzane wyłącznie, jeśli zostanie podniesiony wiek emerytalny, który w Polsce jest jednym z niższych mimo widocznego starzenia się społeczeństwa. Tymczasem opór przeciwko wprowadzeniu podwyższenia wieku emerytalnego jest w Polsce znacznie większy, niż poparcie dla idei emerytur stażowych, dlatego partie polityczne nie widzą korzyści  w forsowaniu tego rozwiązania.

Jarosław Kaczyński wbrew opinii ZUS

Temat emerytur stażowych powraca jak bumerang od lat 80. XX wieku, kiedy po raz pierwszy został podjęty przez związek Solidarność. Od tego czasu kolejne ekipy rządzące unikały tematu.

Obecnie emerytury stażowe pojawiły się na wystąpieniu Jarosława Kaczyńskiego w ramach konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości. Prezes PiS zapowiedział, że po wygraniu wyborów parlamentarnych, obietnica złożona Solidarności 43 lata temu zostanie wprowadzona w życie. W jego wypowiedzi pojawia się możliwość przejścia na emeryturę stażową po przepracowaniu 38 lat dla kobiet i 43 lat dla mężczyzn.

Obietnica prezesa została złożona mimo miażdżącej opinii ZUS na temat tego rozwiązania oraz wyliczeniom specjalistów, którzy podkreślają, że emerytury stażowe to forma obniżenia wieku emerytalnego, na którą państwa polskiego nie stać. Na ten moment sprawa jest otwarta co najmniej do jesieni i wszystkim zainteresowanym przychodzi czekać na dalsze decyzje.

KO

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: emerytura | emerytura stażowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »