III filar w ramach PPE
Pracownicze Programy Emerytalne (PPE), mają stworzyć możliwość dodatkowego oszczędzania na przyszłą emeryturę.Funkcjonują w ramach tzw. III filaru systemu emerytalnego.
Łatwiejsze procedury rejestracji pracowniczych programów emerytalnych w dużych firmach przewiduje zaproponowana w piątek przez Senat poprawka do ustawy o PPE. Druga Izba złagodziła tym samym rozwiązanie przyjęte przez Sejm 1 kwietnia.
Zgodnie z poprawką Senatu, jeżeli pracodawca zatrudnia więcej niż 500 osób, do rejestracji wystarczy, aby prawo do uczestnictwa w programie przysługiwało jednej trzeciej pracowników. Poprawkami Senatu zajmie się teraz Sejm.
Według przepisu uchwalonego przez Sejm, aby program mógł być zarejestrowany, prawo do uczestnictwa w PPE musi przysługiwać co najmniej połowie pracowników. Zgodnie z ustawą, prawo do uczestnictwa w PPE przysługuje pracownikowi, który jest zatrudniony u danego pracodawcy nie krócej niż trzy miesiące - chyba że umowa zakładowa dotycząca tworzenia PPE stanowi inaczej. PPE są organizowaną przez pracodawcę grupową formą oszczędzania na przyszłą, dodatkową emeryturę. Funkcjonują w ramach tzw. III filaru systemu emerytalnego. Uczestnictwo w PPE jest dobrowolne. Zgodnie z ustawą, pieniądze wpłacane do PPE będą mogły być gromadzone - tak jak obecnie - w zakładach ubezpieczeń na życie lub w funduszach inwestycyjnych. Różnica polega na tym, że - według projektu - składki będą mogły być wnoszone do różnych funduszy inwestycyjnych zarządzanych przez to samo towarzystwo funduszy inwestycyjnych. Obecnie składki mogą być wpłacane tylko do jednego funduszu. Trzecia dopuszczalna forma PPE to, tak jak obecnie, pracowniczy fundusz emerytalny, prowadzony przez pracowniczy program emerytalny.
Do PPE będą mogły być wnoszone składki podstawowe (składka nie może przekroczyć 7 proc. wynagrodzenia uczestnika). Będą je opłacać pracodawcy. Od tych składek pracownik będzie płacił podatek. Możliwe będą też składki dodatkowe, płacone przez pracownika. Do PPE pracownicy będą mogli wnosić akcje, które otrzymają w przypadku prywatyzacji ich zakładów pracy. Za nieuprawnione używanie nazwy PPE będą grozić kary - grzywna do 1 mln zł lub 3 lat więzienia.
Ustawa o PPE, nad którą w piątek zajmował się Senat, ma zastąpić dotychczasową ustawę o pracowniczych programach emerytalnych z 1997 roku. Z danych Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych wynika, że obecnie w całej Polsce działa 232 PPE.