Jak nie połączenie, to bankructwo

Zmiany własnościowe akcjonariuszy PTE dowodzą, że fuzje OFE będą nieuniknione.

Zmiany własnościowe akcjonariuszy PTE dowodzą, że fuzje OFE będą nieuniknione.

Po przejęciu przez Citibank kontroli nad Bankiem Handlowym (obecnie 66 proc.

BH należy do Citibank), amerykański bank stał się udziałowcem dwóch

towarzystw emerytalnych: PTE DOM i PTE PKO/Handlowy. Jest to jednak

niezgodne z ustawą o funduszach emerytalnych, która zakazuje posiadania przez

jeden podmiot udziałów w więcej niż jednym PTE. Dlatego też Citibank złożył do

Urzędu Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi wniosek o zgodę na 6-miesięczny

okres wyjaśnienia kwestii udziałów w obu PTE. Podobny wniosek, w związku z

Reklama

fuzją brytyjskich właścicieli, składali też Norwich Union i Commercial Union,

towarzystwa ubezpieczeniowe, które są akcjonariuszami dwóch innych polskich

OFE. W tym przypadku UNFE zadecydował, że Norwich Union powinien

sprzedać akcje PTE. Wykluczył natomiast fuzję. Przewiduje się, że podobnie może

być w przypadku OFE DOM i OFE Bankowy. Przedstawiciele PTE twierdzą, że

Urząd z zasady jest przeciwny łączeniu się funduszy, ale do UNFE nie wpłynął też

jeszcze żaden wniosek w tej sprawie.

Analitycy wyjaśniają, że mimo administracyjnego sprzeciwu wobec konsolidacji,

nie da się ich uniknąć. Ostrzegają, że dalsze utrudnianie fuzji doprowadzi wkrótce

do bankructw PTE. Doświadczenia polskich OFE wykorzystują natomiast inne

państwa europejskie, które planują wprowadzenie systemu funduszy emerytalnych.

Przewidują obligatoryjne łączenie się OFE w przypadku, jeśli w określonym czasie

nie osiągną odpowiedniej liczby uczestników. Stosując te kryteria w polskich

realiach, OFE musiałyby mieć po minimum 680 tys. klientów.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: Citi Handlowy S.A. | bankructwo | OFE | PTE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »