Właściciele AIG PTE szukają kupca

Amerykańscy akcjonariusze AIG PTE zdecydowali o wyjściu z biznesu emerytalnego w Polsce - wynika z nieoficjalnych informacji. Fundusz jest wart 100-150 mln.

Amerykańscy akcjonariusze AIG PTE zdecydowali o wyjściu z biznesu emerytalnego w Polsce - wynika z nieoficjalnych informacji. Fundusz jest wart 100-150 mln.

Sami zainteresowani zaprzeczają. Pewne jest jednak, że wkrótce na rynku dojdzie do roszad właścicielskich.

American International Group (AIG), znajdujące się w pierwszej 30. na liście 500. największych amerykańskich korporacji, zdecydowało się zrezygnować z biznesu emerytalnego w Polsce - wynika z nieoficjalnych informacji. - Do tej transakcji został już zatrudniony amerykański bank inwestycyjny. Decydujące mają być najbliższe miesiące - mówią nasi informatorzy.Już na początku 2001 r. zaczęto spekulować o planach wycofania się z rynku emerytalnego grupy AIG.

Reklama

Wówczas kilka instytucji finansowych otrzymało tzw. zapytania ofertowe dotyczące sprzedaży PTE. Eksperci uważali jednak, że było to jedynie badanie potencjalnych zainteresowanych oraz ewentualnej ceny sprzedaży. W kuluarach spekulowano również, że cena PTE oraz funduszu sięga około 1 mld zł.

Nieopłacalna inwestycja

Powodem decyzji ma być m.in. brak wymaganej przez akcjonariuszy rentowności. Do tego dochodzą planowane zmiany w ustawie o OFE, które zmieniają reguły gry na rynku funduszy, obniżając np. średnio o 20 proc. przychody PTE. - Akcjonariusze PTE będą mieli duże problemy z odzyskaniem zainwestowanych środków, uwzględniając wartość pieniądza w czasie - mówi jeden z przedstawicieli branży. Z rynku wyjdzie więc grupa kapitałowa, która w ponad 30 krajach prowadzi fundusze emerytalne. W Polsce ma dziewięć spółek, m.in. firmy ubezpieczeniowe, bank, asset management.

Właścicielami AIG PTE są dwie firmy kontrolowane przez AIG: Amplico AIG Life - trzecie co do wielkości towarzystwo ubezpieczeń na życie w Polsce, oraz Alico - jedna z największych na świecie firm ubezpieczeniowych (działa w 50 krajach). Spółka nie potwierdza jednak naszych informacji.

- Jesteśmy zaniepokojeni niektórymi proponowanymi poprawkami do ustawy o OFE, które naszym zdaniem są szkodliwe dla całego sektora emerytalnego. Jednocześnie koncentrujemy się na dalszym rozwoju AIG PTE w Polsce i poszerzaniu naszej bazy klientów. Zamierzamy być stale obecni na polskim rynku i wierzymy, że wprowadzane poprawki do ustawy będą korzystne zarówno dla klientów, jak i dla całej branży - twierdzi Michel Khalaf, regionalny wiceprezes Alico AIG Life w Polsce i nowych rynkach.

Niższa wycena

Według ekspertów, fundusz AIG jest wart obecnie 100-150 mln USD (380-570 mln zł). Potwierdza to ostatnie trendy na rynku. Spadają bowiem ceny płacone za klientów mających na koncie składki. W tym przypadku waha się ona między 500 a 750 zł. Nie ma już więc mowy o kwotach z pierwszych transakcji, które sięgały 2,2-2,3 tys. zł. Zakupem czwartego pod względem wielkości OFE

zainteresowane będą zapewne podmioty już obecne na rynku. Kupno tak dużego funduszu poprawiłoby sytuację niejednego PTE.

Zakupem AIG mogą być więc zainteresowani: Pekao SA, które od dawna zapowiada, że na rynku funduszy chce osiągnąć pozycję porównywalną do pozycji banku. Chętny do przejęć jest również francuski Cardif, akcjonariusz Poczta/Cardif/Invesco PTE, belgijskie KBC, które pośrednio jest właścicielem PTE Dom oraz PTE Kredyt Banku (oba podmioty mają się połączyć) czy niemiecki Allianz.

Oczekiwanie na nowelę

Blisko rozstrzygnięcia jest również przyszłość PKO/Handlowy PTE. Jest ono wystawione na sprzedaż, ponieważ, jak twierdzili akcjonariusze, czyli PKO BP oraz Bank Handlowy, posiadanie towarzystwa przez dwa banki jest sytuacją niezdrową. Doradcą był bank inwestycyjny Rothschild. Najbardziej prawdopodobne obecnie rozwiązanie zakłada kupienie przez PKO BP akcji od BH. Takiej możliwości jeszcze w ubiegłym roku nie wykluczył Andrzej Podsiadło, prezes PKO BP. Bank twierdzi jednak, że żadne decyzje jeszcze nie zapadły. W piątek prezes PKO BP powiedział PAP, że decyzja zapadnie w pierwszej połowie roku.

Prace nad ustawą mogą zaś utrudnić wejście do PTE inwestora. Od dawna mówi się także o sprzedaży PTE Polsat (Zygmunt Solorz, właściciel Polsatu, zaznaczył ostatnio, że PTE nie musi trafić na sprzedaż) oraz Sampo PTE. Akcjonariusze tego ostatniego mogą wycofać się z tych samych powodów, co Amerykanie.

Według nie potwierdzonych informacji Sampo PTE było blisko sprzedaży już w ubiegłym roku. Kupcem mieli być niemieccy akcjonariusze PTE Ergo Hestia. Większość przedstawicieli PTE ma nadzieję, że w tym roku dojdzie ostatnie do przetasowań na rynku OFE. Jednak już w ubiegłym roku zastrzegali, że na koniec 2002 r. na rynku pozostanie 12-13 PTE (obecnie jest 16 OFE). Akcjonariusze PTE czekają obecnie na zmiany w ustawie o OFE.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: PKO BP SA | bank | właściciele | OFE | PTE | AIG | Szukają
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »